rusałkę jaką wnet skołuję
...na cóż nam rusałka...przyzwoitka...
a kto motora przypilnuje
to dopiero Markiz by się cieszył
...no pewnie...bez łańcucha nie ma dobrej zabawy...bym jednak nie został elementem łańcucha pokarmowego...tygrysicy...
Dlaczego mnie nigdy tu nie ma jak dyskusja idzie na całego?
Skowronek bo Ci się kawusia rozleje i znowu galoty będziesz ściągał publicznie .. nie uchodzi , nie uchodzi
jakoś .. nie ciekawam
a Ty nie chodź po proszonym
taa... pod tym pretekstem zapasy na zimę Skowronek robi ..
taaa .. trudnej sytuacji życiowej..janosikujesz tam gdzie po drogach i tyle a potem łupy w troki i hajda ..
domyślam sie ..kalesony na zimę
...bo Ty...królowo z Egiptu...nie w tych porach...bywasz...
jak to Nefretari zanim z tego Egipta do nas dotrze to po audiencji po drodze Ramzes marudzi że wielbłąd go opluł ..
... ...może tak być...
dynda mu to .. wszystko
a tak w ogóle to co na to lekarz
Bo Wy Markizie się byczycie ,a ja musze na Was pracowac ,obawiam sie ,ze na pewno ktos z Was zetknal się z moja praca I rozmowa ucicha jak tu wchodze
Wy spicie ,a ja sie doskonale bawię
Ja bym tam wolała.... z Ramzesem np w szukanego
ale jak ja pracuję w nocy to nie wypominam Wam tego ,a jednak korzystacie z mojej pracy
Damira,w tym problem ,że ten Ramzes unika mnie jak ognia hhhhehehee
może za mały ten.... ogień..
myślę że to chodzi o mycke ile można paradować w tych faranonowych cudach na głowie mnie by się też znudziło
hehhehe,,nie nie nie za Mikołaja nie mam zamiaru naiwaniac,,to jego praca
to nie praca to przyjemność ..spełnianie czyichś marzeń
no właśnie Skowronek z rorat wrócił .. gdzie lampka
nie rampion tylko lampion ..a spalił się bo pewnie żeś jointa odpalał .. wąchów Ci nie skopciło
taaa....z resztek liny se będziesz .. skręcał aby te jednorożce połapać po chałupie biegające
Nie wiem jak Wy ale ja lubie dawać prezenty
rusałkę jaką wnet skołuję
...na cóż nam rusałka...przyzwoitka...
a kto motora przypilnuje
to dopiero Markiz by się cieszył
...no pewnie...bez łańcucha nie ma dobrej zabawy...bym jednak nie został elementem łańcucha pokarmowego...tygrysicy...
Dlaczego mnie nigdy tu nie ma jak dyskusja idzie na całego?
Skowronek bo Ci się kawusia rozleje i znowu galoty będziesz ściągał publicznie .. nie uchodzi , nie uchodzi
jakoś .. nie ciekawam
a Ty nie chodź po proszonym
taa... pod tym pretekstem zapasy na zimę Skowronek robi ..
taaa .. trudnej sytuacji życiowej..janosikujesz tam gdzie po drogach i tyle a potem łupy w troki i hajda ..
domyślam sie ..kalesony na zimę
...bo Ty...królowo z Egiptu...nie w tych porach...bywasz...
jak to Nefretari zanim z tego Egipta do nas dotrze to po audiencji po drodze Ramzes marudzi że wielbłąd go opluł ..
... ...może tak być...
dynda mu to .. wszystko
a tak w ogóle to co na to lekarz
Bo Wy Markizie się byczycie ,a ja musze na Was pracowac ,obawiam sie ,ze na pewno ktos z Was zetknal się z moja praca I rozmowa ucicha jak tu wchodze
Wy spicie ,a ja sie doskonale bawię
Ja bym tam wolała.... z Ramzesem np w szukanego
ale jak ja pracuję w nocy to nie wypominam Wam tego ,a jednak korzystacie z mojej pracy
Damira,w tym problem ,że ten Ramzes unika mnie jak ognia hhhhehehee
może za mały ten.... ogień..
myślę że to chodzi o mycke ile można paradować w tych faranonowych cudach na głowie mnie by się też znudziło
hehhehe,,nie nie nie za Mikołaja nie mam zamiaru naiwaniac,,to jego praca
to nie praca to przyjemność ..spełnianie czyichś marzeń
no właśnie Skowronek z rorat wrócił .. gdzie lampka
nie rampion tylko lampion ..a spalił się bo pewnie żeś jointa odpalał .. wąchów Ci nie skopciło
taaa....z resztek liny se będziesz .. skręcał aby te jednorożce połapać po chałupie biegające
Nie wiem jak Wy ale ja lubie dawać prezenty