Pędzi zajączek i wpada na sarnę. Zdyszany ostrzega ją: -Uciekaj! Tam chodzą bandyci, którzy obcinają zwierzętom piąte nogi. -Przecież mamy po cztery nogi. Więc po co uciekać? -Tak, ale oni najpierw uciekają, a potem liczą

Idzie niedźwiedź do sklepu i patrzy że tam zając sprzedaje
niedźwiedź mówi
-Poproszę 3kg nica
Zając i Niedźwiedź idą na zaplecze i zając się pyta
-Widzisz tu coś
-Nic -odpowiada niedźwiedź
-To bierz 3kg i spadaj -Mówi Zając

Niedźwiedź i zajączek poszli sobie na ryby i złowili złotą rybkę . Rybka tradycyjnie powiedziała że jeśli ja wypuszczą to ona spełni im ich trzy życzenia . Niedźwiedź i zajączek zaczynają na zmian wymieniać swe życzenia:
- Chcę żeby każdy niedźwiedź w tym lesie to była samica - mówi niedźwiedź. Cyk i życzenie spełnione
- Ja chce mieć motor - mówi zajączek . Cyk i spełnione
- Chce żeby każdy niedźwiedź w tym kraju to była samica-mówi niedźwiedź. Cyk i spełnione
- Ja chce nowiuśki kask- mówi zajączek . Złota rybka się dziwi ale spełnia to życzenie
- Chce żeby wszystkie niedźwiedzie na całym świecie to były samice - mówi podniecony niedźwiedź . Cyk i spełnione
Złota rybka pyta zajączka :
- A jakie jest twoje ostatnie życzenie ??
Zajączek wsiada na motor wkłada kask i zaczyna odjeżdżać . gdy oddalił się na bezpieczna odległość odwraca się i krzyczy
- Chce żeby mój kolega niedźwiedź był pedałem

Lew zwołał zebranie wszystkich zwierząt i zaczął przemowę
Zwierzęta zebraliśmy się tu po to......
a żaba przedrzeźnia Lwa (zebraliśmy się tu po to) Lew upomniał żabę i dalej przemawia Zebraliśmy się tu po to ...a żaba swoje {zebraliśmy się tu po to) W końcu lew nie wytrzymuję i krzyczy Zwierzęta wyrzućcie to zielone z wybałuszonymi oczami
A żaba na to słyszysz krokodyl spadaj :)

Lew zrobił zebranie wszystkich zwierząt na polanie.
Kazał aby zwierzęta podzieliły się na dwie grupy
Ładne po lewej
mądre po prawej
Zwierzęta się rozbiegły część na prawo część na lewo tylko ŻABA została na środku
Lew pyta - a ty żaba co ??
a żaba na to - przecież się nie rozerwę :)

Zając dostał powołanie do wojska, idąc przez las spotyka niedźwiedzia, który też dostał powołanie:
- Cześć niedźwiedź, też zostałeś wezwany do woja
- tak - odpowiada misiu
- Ciekawe jak tam jest w tym wojsku ?
Idą dalej i po chwili zaczepiają mysz, która idzie w przeciwnym kierunku:
- Ty mysz, wiesz jak tam jest w wojsku - pytają
- Jaka mysz k....a, jeż na przepustce

Idzie zajączek przez las i śpiewa:
- "Pomylone misie, pomylone misie".
W tym momencie zza drzew wychodzi niedżwiedź, a zajączek zaczyna śpiewać:
- "Pomyliło mi się, pomyliło mi się".

Przychodzi zając do sklepu i pyta się o zgniłe marchewki .
Sprzedawca mówi że nie sprzedaje takich rzeczy w swoim sklepie.
Zając znowu przychodzi, i znowu chce zgniłe marchewki .
Sprzedawca zdenerwowany odpowiada że nie ma i nie ma zamiaru mieć.
Sytuacja powtarza się kilka razy .
W końcu sprzedawca postanowił że załatwi te zgniłe marchewki i będzie miał spokój .
Więc przychodzi zając i znowu pyta się o marchewki.
Sprzedawca mówi że ma i może mu sprzedać .
Na to zadowolony zając wyciąga swoją legitymację i mówi : Sanepid ..

Zajączek i wilk są na rybach, nagle złowili złotą rybkę.
R: Jak mnie wypuścicie to spełnię wasze 3 życzenia.
W: Ja to bym chciał żeby w całym lesie były same dziewczyny tylko ja jeden chłopak.
R: Ok, zrobi się.
Z: No to ja bym chciał skuterek.
R: Ok, zrobi się.
W: Ja to bym chciał żeby w całej okolicy były dziewczyny tylko ja jeden chłopak.
R: Ok, zrobi się.
Z: Ja chciałbym kluczyki do skuterka.
R: Rybka zdziwiona ale ok, zrobi się.
W: Ja to bym chciał żeby w całej Polsce były dziewczyny tylko ja jeden chłopak.
R: Ok, zrobi się
Z: A ja bym chciał żeby wilk był pedałem i odjechał :)

Pędzi zajączek i wpada na sarnę. Zdyszany ostrzega ją: -Uciekaj! Tam chodzą bandyci, którzy obcinają zwierzętom piąte nogi. -Przecież mamy po cztery nogi. Więc po co uciekać? -Tak, ale oni najpierw uciekają, a potem liczą!

Król lew waży wszystkie zwierzęta. - Słoń 2 tony, dobrze. Żyrafa 600 kilo, dobra. A ty zając 20 kilo, nie możliwe - No dobra bez jaj waże 2 kilo.

Pewnego dnia spotyka miś zajączka który ma na uszach prezerwatywy. - Te zając co jest grane po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.

Przychodzi Zając do sklepu i pyta
-Są narkotyki
-Nie -odpowiada niedźwiedź
Następnego dnia
-Są narkotyki -pyta się Zając
-Nie -odpowiada niedźwiedź
3 Dnia
Zając się pyta
-Są narkotyki
-NIE -odpowiedział Niedźwiedź
Niedźwiedź mówi
-A w końcu dam mu narkotyki
Wsypał mąki do foli
4 Dnia
Przychodzi Zając i pyta
-Są Narkotyki?
-Tak odpowiada Niedźwiedź
-To wpadłeś Jestem z policji -Powiedział Zając

Przychodzi niedźwiedź do sklepu u zająca i mówi:
-Jest 5 kg nic?
-Nie ma
Na drugi dzień to sam i sytuacja powtarza się kilka razy.
Po paru dniach niedźwiedź przychodzi i mówi:
-Jest 5 kg nic?
zajączek wkurzony prowadzi niedźwiedzia do magazynu i mówi:
-Niedźwiedź co tu widzisz?
-Nic
-To bierz 5 kg i pa :)

Przychodzi zajączek do sklepu i woła :
- Sprzedawco daj że mi trochę twarogu .
- A proszę bardzo .
Po godzinie przychodzi i znów prosi o twaróg tylko tym razem o 5 kg .
Sprzedawca daje zadowolony że tak mu schodzi towar.
Po dwóch godzinach znowu przychodzi zając i prosi o 10kg twarogu.
Sprzedawca znowu z chęcią go oddaje .
Po godzinie zając przychodzi, chcąc 20 kg twarogu.
Zakłopotany sprzedawca mówi że mu się skończył, ale bardzo ciekawy jest na co mu ten twaróg.
Na to zając :
- Znalazłem takie jeziorko, które jak wrzucam twaróg to tak fajnie bulgocze .