Idzie zajączek przez las. Oczywiście pijany. Nagle pada na ziemię i zasypia. Zauważył to wilk,
więc podchodzi i myśli ,,ZJEM CIĘ!!!". Już ma się zabrać do jedzenia, kiedy nagle zauważa to
drugi wilk. -Słuchaj, podzielmy się tym zającem... -Ja pierwszy go znalazłem i ja go zjem! Zaczęli się bić... Rankiem zajączek budzi się. Rozgląda dookoła i widzi poprzewracane drzewa i dwa zdechłe wilki. Patrzy i nagle mówi: -Po pijaku to kiedyś cały las rowale!!!!!!!! |
10.05.2010 22:10:23, Konto usunięte |
W bardzo złym humorze chodzi po lesie miś, szukając pretekstu do nabicia komuś guza. Nawinął
mu się zając: -Czemu ty zając po lesie bez czapki się włóczysz? Zając: -No, bo ja tego... Miś sru walnął zającowi w łeb! Trochę mu to ulżyło, ale nie długo. Po jakimś czasie znowu zrobił się taki jakiś nie w sosie. Zaczął szukać kogoś, na kim mógłby się wyładować. Spotkał wilka. Zwierzył mu się ze swoich ciągotek. Wilk poradził, żeby pójść do zająca. -Ale ja już dałem zającowi w łeb! -Co się tam będziesz przejmować! Dasz mu jeszcze raz! -Ale za co tym razem? -Poproś go o papierosa. Jak ci da z filtrem to mu chlaśniesz, bo chciałeś bez filtra, a jak ci da bez filtra to też mu chlaśniesz, bo chciałeś z filtrem... -No dobra.... Poszli na polankę. Tam w najlepsze kucał sobie szczęśliwy zając. Miś od razu przystąpił do rzeczy: -Te, zając, daj papierosa! -Z filtrem czy bez? -A czego ty zając, ciągle po lesie bez czapki się włóczysz?... |
01.05.2010 16:05:25, Konto usunięte |
Przychodzi niedźwiedź do zajączka i mówi: -Chodź na dyskotekę A ten odpowiada: -Nie, ja jestem mały, wszyscy będą mnie obrażać. Nie chcę. -No chodź ja postoje za ciebie jeśli co. W końcu zajączek się zgodził. Idą idą, patrzą z dyskoteki wielbłąd wychodzi... Zajączek: -O nie, ja już wracam... popatrz co z konia zrobili... |
01.05.2010 16:05:13, Konto usunięte |
Zajączek wypił za dużo, padł pod drzewem i zasnął. Na śpiącego natknęły się dwa
wygłodzone wilki. -To mój kąsek! - warknął jeden. -A właśnie, że mój! - odwarknął drugi. Natarły na siebie i walczyły tak długo, aż padły martwe. Rano zajączek budzi się i widzi pobojowisko. -Ale narozrabiałem! - mówi do siebie kręcąc głową. - Nie wolno mi tyle pić |
01.05.2010 16:04:34, Konto usunięte |
Pędzi zajączek i wpada na sarnę. Zdyszany ostrzega ją: -Uciekaj! Tam chodzą bandyci, którzy obcinają zwierzętom piąte nogi. -Przecież mamy po cztery nogi. Więc po co uciekać? -Tak, ale oni najpierw uciekają, a potem liczą! |
01.05.2010 16:04:03, Konto usunięte |
Zajączek idzie przez las wykrzykując: -Pomylone misie, pomylone misie! Nagle na ścieżce staje groźny niedźwiedź i łypie na zajączka ślepiami. A zajączek: -Pomyliło mi się, pomyliło mi się... |
01.05.2010 16:03:37, Konto usunięte |
Zajączek opowiada kolegom, jak to był u wiewiórki na imieninach: -Wszyscy już wyszli, a wiewiórka, która miała mocno w czubie, nagle rozebrała się, stanęła przede mną i mówi: "Bierz co chcesz"... No to wziąłem telewizor... -Oj, głupi zajączku! - śmieje się niedźwiedź. -Nie śmiej się ze mnie. Wiem, że gdybym był z tobą, moglibyśmy wziąć i lodówkę... |
01.05.2010 16:03:22, Konto usunięte |
-Co robisz? - pyta wilk zająca. -Piszę pracę magisterską o wyższości zajęcy nad wilkami. -Co? - śmieje się wilk szyderczo. -Jak nie wierzysz, to przyjdź do mnie wieczorem, pokażę ci wszystkie materiały. Wieczorem wilk wchodzi do domu zająca. Po chwili zza drzwi dobiegają odgłosy ciężkich uderzeń, a potem przeraźliwy skowyt wilka. Wreszcie wilk wylatuje jak z procy, a w drzwiach ukazuje się niedźwiedź: -Nieważne, kto pisze pracę magisterską - woła za wilkiem. - Ważne kto jest promotorem |
01.05.2010 16:02:25, Konto usunięte |
Chcesz w pysk? - pyta groźnie zajączek napotkanego na drodze lisa. -Daj mi spokój. -Chcesz w pysk? - zaczepia zajączek wilka. -Daj mi spokój. -Chcesz w pysk? -No, daj! -To idź tam za róg, ja tam przed chwilą dostałem... |
01.05.2010 16:02:02, Konto usunięte |
Wpada zajaczek do lisiej nory i pyta: - Jest ojciec? - nie ma.. - Jest matka? - nie ma.. - A chcecie w te rude ryje?! |
01.05.2010 16:00:19, Konto usunięte |
Siedzi zajączek w krzakach i coś sobie z dupci wyciska. Podchodzi jeżyk i pyta: - Wągierek ?! - Nie, śrucik... |
01.05.2010 16:00:01, Konto usunięte |
Zajączek miał ochotę na seks. Idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka zwiniętego w kłębek
jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się zorientować, gdzie jest przód, a gdzie
tył. Wreszcie mówi: - Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia. |
01.05.2010 15:59:47, Konto usunięte |
idzie zajączek do baru niedzwiedzia i się pyta -witam poproszę 2 marchewki nie ma marchewek w barze i nie będzie po kilku dniach zajączek znowu idzie i się pyta o marchewki a odpowiadz niedzwiedz -nie ma a jeśli przyjdziesz jeszcze raz to wezmę ostatnie 2 kg gwożdzi i przybije cię za uszy do ściany zmartwiony zajączek odchodzi i idzie za 4 dni do baru dzień dobry poproszę 2 kg gwożdzi i 2 marcheweczki. |
26.04.2010 06:14:18, Dawid22 |
Jest sobie zajączek i lisica przychodzi zajączek do lisicy i powiada lisico daj pobzykać -nie bo jak przyjdzie lis i się zapyta czy był zajączek i zostwił wypłate to dostanę łomot -no daj się nie dowie lisica się zgodziła przychodzi lis do domu i się pyta był zajączek -ta -a zostawił wypłatę -ta -no to łomot na drugi dzień przychodzi zajączek do lisicy i muwi lisico daj -nie bo wczoraj zostawiłeś wypłate i dostałam łomot no daj proszę ok podczas stosunku puka lis do dzwi i powiada kochanie otwóż drzwi - zajączek wystraszony nie wie co ma robić schował się lisicy w genitalia -wchodzi lis i się pyta był zajączek i zostawił wypłate -nie -to chodz tu do mnie prubuje włorzyć ale nie idzie myśli co jest rozszeża nogi lisicy i zagląda w szparke i widzi takie małe 2 oczka i się pyta -a kto tam jest -odpowiada zajączek to ja ejc |
26.04.2010 06:08:30, Dawid22 |
> Złapal wilk zająca. > - Proszę, proszę wilku, nie zabijaj mnie, zrobię co zechcesz! > - To zrób mi loda! > - Nie umiem! > - Rób loda!! > - Kiedy nie umiem!! > - To rób, jak umiesz! > - Chrup, chrup, chrup |
19.04.2010 11:16:00, Konto usunięte |