| Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę. Zamiast oceny napisał IDIOTA. Jaś spojrzał na kartkę,
potem na nauczyciela i mówi: - Ale pan jest roztargniony. Miał pan wystawić ocenę a nie się podpisywać. |
04.05.2010 16:22:49, DOMINGO |
| Co to jest autosugestia?? -Fiat 126p |
04.05.2010 13:40:58, Konto usunięte |
| Chuck Norris nie umrze on kopnie w kalendarz z pol obrotu |
04.05.2010 13:38:19, Konto usunięte |
| Jaśiu pyta taty.... Dlaczego jesz nożem?? Bo widelec przecieka:) |
04.05.2010 13:31:38, Konto usunięte |
| Idą mrowki przez most....Pierwsza druga pol do trzeciej..... |
04.05.2010 13:28:43, Konto usunięte |
| Hallo hallo !Czy to ty Kochanie? Tak a kto mowi?? |
04.05.2010 13:26:38, Konto usunięte |
| Czym różni sie trumna od długopisu??? Wkładem:)hehe |
04.05.2010 13:21:07, Konto usunięte |
| Tylko Chuck Norris potrafi nasrac w stringii:)!! |
04.05.2010 13:18:28, Konto usunięte |
| Baca jest sądzony za zabójstwo turysty, ale się nie przyznaje. Sędzia pyta: - "No to jak to było, Baco?" - "Ano nijak. Siedziołek se na przyzbie i strugałek osikowy kołecek. A ten turysta siad se kole mnie i zacoł jeść cereśnie. I co zjod, to mi pesteckom trach!!! w oko. A jo nic, ino se strugom ten kołecek. A on znowu zjad i trach!!! mie pesteckom w oko. A jo nic i dalej strugom... A on łostatniom cereśnie, rzucił mi torebke pode nogi, wstał i tak niesceśliwie potknoł, ze upadł na ten kołecek, com go strugoł. I tak, panie, coś ze 27 razy..." |
04.05.2010 10:37:13, Konto usunięte |
| Baca wlecze do lasu ścierwo psa. Sąsiad zagaduje: - "A co to się stało, kumie?" - "Aaaa... musiołek go zastrzelić!" - "To pewnie był wściekły, co???" - "No, zachwycony to nie był!!!" |
04.05.2010 10:36:59, Konto usunięte |
| - "Baco, co robicie, jak macie wolny czas?" - "Siedzem i dumiem..." - "A jak nie macie czasu?" - "To ino siedzem..." |
04.05.2010 10:36:44, Konto usunięte |
| Turysta pyta się górala: - "Baco czemu ciągniecie ten łańcuch?" - "A co, mam go pchać?!" |
04.05.2010 10:36:26, Konto usunięte |
| Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie. - "Oskarżony twierdzi, ze uderzył poszkodowanego jeden raz zwiniętą gazetą?" - "Ano tak" - zgadza się góral. - "I od tego ciosu gazetą poszkodowany doznał wstrząsu mózgu?" - "Skoro tak doktor powiedział..." - "W takim razie co było w gazecie?" - "Nie wiem, nie czytałem." |
04.05.2010 10:35:49, Konto usunięte |
| - "Baco, czy można tu gdzieś kupić części zamienne do samochodu?" - "Zaraz za wioską jest ostry zakręt nad urwiskiem, a części leżą na dole..." |
04.05.2010 10:35:33, Konto usunięte |
| Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola: - "Jaki piękny dzionek!" A echo z przyzwyczajenia: - "... Mać, mać, mać...!" |
04.05.2010 10:35:13, Konto usunięte |
