Staw Twoja stara zapina firanki żabami ze stawu.

27.05.2010 18:44:49, Konto usunięte

5 złotych Twoja stara jest taka stara, że wisi 5zł Mojżeszowi

27.05.2010 18:44:29, Konto usunięte

Twoja stara Twoja stara mlaska, gdy twój stary klaska

27.05.2010 18:44:03, Konto usunięte

Pilot do telewizora Twoja stara bierze pilot do kina

27.05.2010 18:43:09, Konto usunięte

Spacja Twoja stara nie widzi spacji

27.05.2010 18:42:40, Konto usunięte

Kciuk Twoja stara ssie kciuka u nogi

27.05.2010 18:42:18, Konto usunięte

Kotlety mielone Twoja stara mieli mielone w niszczarce do papieru

27.05.2010 18:42:03, Konto usunięte

Twoja stara Twoja stara jak wkłada nogi do miski mówi Ooooooo grzybowa muszą ją zjeść

27.05.2010 18:41:25, Konto usunięte

stara Twoja stara dokarmia żubry w monopolowym

27.05.2010 18:41:01, Konto usunięte

teletubiś Twoją starą wychowały teletubisie

27.05.2010 18:40:27, Konto usunięte

Twoja Stara Twoja Stara Prowadzi pociąg w teleexpresie.xDD

27.05.2010 18:39:53, Konto usunięte

Temperówka Twoja stara temperuje paznokcie

27.05.2010 18:39:29, Konto usunięte

sklep twoja stara kradnie mięso w warzywniaku

27.05.2010 18:39:03, Konto usunięte

Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło Kto rano wstaje ten sam sobie szkodzi Gość w dom, żona w ciąży! Nie taka kobieta straszna jak się umaluje Ten się śmieje ostatni co najwolniej kojarzy Kto pod kim dołki kopie - Ten szybko awansuje Jak sobie pościelesz to mnie zawołaj. Gdzie kucharek sześć, tam cycków 12-cie

26.05.2010 13:22:37, agata

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, ale nie ma dużego wyboru, więc siada koło księdza. Ksiądz niezadowolony, bo pijak śmierdzi alkoholem, z jednej kieszeni wygląda mu butelka, z drugiej papierosy. W pewnej chwili pijak wyjmuje gazetę i czyta. Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem Może mi ksiądz powiedzieć, co powoduje artretyzm? Ksiądz pomyślał - No, teraz mu palnę kazanie! - i zaczyna: Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne, cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm! Pijak pokiwał ze zrozumieniem głowę, zakrył się gazetą i czyta dalej. Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego. Zaczyna więc w pojednawczym tonie: Przepraszam, wiem że tak nie powinienem... Jak długo pan ma ten artretyzm? Kto? Ja? - dziwi się pijak - Ja nie mam, właśnie czytam, że papież ma.

26.05.2010 13:21:23, agata