Blondynka pyta się przechodnia:
- Gdzie jest druga strona ulicy?
- Tam - wskazuje przechodzień.
- To nieprawda! Byłam tam przed chwilą i powiedziano mi, że tutaj!!

Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda żabciu.

Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
- Zawołaj windę!
Blondynka woła:
- Winda, winda!!!
Druga blondynka mówi:
- Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
- Winda, winda!!!

Blondynka budzi w nocy męża i szepcze:
- Słyszysz te hałasy w kuchni? To złodzieje!
- Ależ kochanie, złodzieje nigdy nie zachowują się tak głośno.
Po godzinie blondynka znów budzi męża:
- Złodzieje! Słyszysz, jak w kuchni cicho?

Wchodzi blondynka do sklepu.
- Poproszę pastę do butów.
- A do jakich ?
- numer 46.

Blondynki grają w brydża ostro licytując:
- Pas.
- Pas.
- Dzwonek.
- To ja pójdę otworzyć.

Ciągle każe mieć nadzieję,
a mnie kutas już rdzewieje
w cipce mokro jest i grząsko
więc już daj popływać gąsko

mówią ,że już jest zużyty
figa!spójrz na gabaryty
jeśli nie poskąpisz kiesy to zapraszam na karesy
ciepłe wnętrze umysł rzutki,
tylko gdzie są u niej sutki??

czy to prawda że się mawia
tylko wtedy o pieprzeniu
gdy człek w cipie się zabawia
i fiut bryka w przyrodzeniu???

tyłek ,piersi,uda,szpara,
co najbardziej cię rajcuje?
kiedy szepcze mi na słowa
że go dobrze w cipie czuje

teraz widać jak dorosła
jaką piękną jest dziewczyną
ale cipka jej zarosła
z braku seksu pajęczyną

nie ma to jak tania i praktyczna koniotrzepka elektryczna:
goli,pierdoli,włosy wyrywa-krawaty wiąże,usuwa ciąże

Spowiada się facet i mówi:
-proszę księdza biłem konia w łazience!
a ksiądz na to;
-no i dobrze po co to bydle tam wlazło

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
-panie doktorze coś z moim małym nie w porządku!!!
lekarz na to :
-niech się pan rozbierze
.???????....patrzy lekarz zdziwiony i do faceta:
-panie, co on taki podziurkowany?
a facet
-bo moja żona bez widelca nic do ust nie weźmie

Zaszedł zając do zwierzęcego burdelu i woła:
-proszę lwicę albo niedźwiedzicę!!!!!!
na to szef burdelu odpowiada:
-zajączku gdzie dla ciebie lwica??? albo niedźwiedzica???
na to zając:
-to co jest wolne?
-kura i mysz-odpowiada dyrektor
-kurę proszę-mówi zajączek
-ok-tylko nie więcej niż pół godziny-odpowiada dyrektor
.....mijają 3,4,-godziny,zajączka nie ma,dyrektor idzie zobaczyć co się tam dzieje--naraz patrzy,pełno piór wokoło,a zając między nogami trzyma tą kurę i mówi:
-kiedy ja cię ty k***o rozbiorę!!!!!

Idzie baca przez las,a turyści pytają go:
-baco dokąd wam tak spieszno?,---a baca na to:
-tam w sąsiedniej wsi nowy burdel otworzyli!---- na co turyści:
-baco!,ale wy przecież w rękach macie książeczkę do nabożeństwa!!!!--a baca na to;
-łę..jak mi się spodobo to i do niedzieli zostane

Facet baraszkuje z kobitką na plaży,a idzie ojciec z synkiem i synek go pyta;
-tatusiu co ten pan tej pani robi,
na to ojciec do synka
-pompuje tą panią,żeby się na wodzie utrzymała---a synek:
-ja wczoraj też widziałem jak jeden pan pompował taką panią i językiem sprawdzał czy powietrze nie ucieka....

Jaśu prowadzi swój rowerek i mówi:
- jedż lowelku, jedż lowelku
Na to starsza pani:
-taki duży a nie umie wypowiedzieć L
Na to Jaśu
-SpieRdalaj Ty stara Kurwo, a ty lowelku jedż ;-)

Siedzi baca nad przepascią i liczy:
-121,122,123...
podchodzi turysta
-co tak baco liczycie
poczym ten spycha go w przepaść
-...124