- Co zrobić, żeby twoja krowa ujadała?
- Wrócić pijanym do domu o trzeciej w nocy.

Dwóch pijaków na pogrzebie kumpla:
- Popatrz, jak on świetnie wygląda...
- Bo to już piąty dzień jak nie pije.

Właściciel apteki do praktykanta:
- A z tej bańki nalewamy tylko wtedy, gdy recepta jest całkiem nieczytelna.

- Przespałabyś się z moim mężem?
- Raczej nie. Niczym się nie różni od mojego.
- W sumie masz rację...

Pytają górala:
- Jaki jest twój ulubiony ptak baco?
- Orzeł.
- Dlatego, że w górach żyje?
- Nie, dlatego, że nos ma taki piękny.

Niedawno amerykańscy filmowcy dowiedzieli się, że Beethoven komponował muzykę.
- Co za mądry pies! - zdumieli się amerykańscy filmowcy.

Zwycięzcą plebiscytu na najlepszego policjanta drogówki został młodszy inspektor Marian K z Lidzbarka Warmińskiego, który wlepił mandat za łyse opony kierowcy walca.

- Marian, wstawaj, pora do roboty... Wstawaj...No, Marian... Nie - Marian - CAŁY wstawaj!

- Tato, a zdarzają się wadliwe prezerwatywy?
- Idź spójrz w lustro...

Hrabia woła Jana:
- Janie, proszę przeprowadzić grę wstępną z hrabiną, ja jeszcze poczytam...

Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie.
- Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
- Ależ co ty, kochanie, żadnego.
- A ja miałem.

Siedzi przy stole młode małżeństwo.
- Kochany powiedz czy jest na świecie coś ważniejszego niż nasza miłość.
- Oczywiście, że nie. O której będzie obiad?

Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą sformułować żądań.

Wszystkie kobiety marzą o przystojnych, czułych kochankach.
Niestety, wszyscy przystojni, czuli faceci mają już kochanków.

Żona do męża :
- Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś idiota. Niech całe miasto się dowie.