Żeby polityk mógł zrealizować obietnice z kampanii wyborczej powinien mieć skończoną naprawdę dobrą uczelnię - Hogwart, albo coś jeszcze lepszego. |
07.07.2010 19:02:26, Konto usunięte |
Chciałabym być bezinteresowna. Tylko co bym z tego miała...? |
07.07.2010 19:01:34, Konto usunięte |
Rodzina pawianów zajada obiad. W pewnej chwili matka zwraca się do synka: - Jedz kulturalnie tego banana nożem i widelcem, a nie tak jak ludzie - łapami... |
07.07.2010 19:00:02, Konto usunięte |
Długo myślałem, co to takiego 90x60x90. Okazało się, że 486000. |
07.07.2010 18:57:39, Konto usunięte |
- Babciu, a czemu masz takie wielkie... - Silikon! |
07.07.2010 18:55:17, Konto usunięte |
Poznałem nowy przypadek : Wymiotownik (po czym? po ilu?) |
07.07.2010 18:50:32, Konto usunięte |
Niby kobiety to słaba płeć. A spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę... |
07.07.2010 18:48:52, Konto usunięte |
Problem z niemiecką wersją "Brzyduli" jest taki, że nie wiadomo kiedy już jest ładna... |
07.07.2010 18:48:20, Konto usunięte |
Mój dziadek też lubił AC/DC - nosił na kołnierzyku takie dwa pioruny. |
07.07.2010 18:47:12, Konto usunięte |
Mężczyzna powinien zbudować dom, zasadzić drzewo i spłodzić syna. A sprzątanie domu, podlewanie drzewa i wychowywanie bachora to babska robota |
07.07.2010 18:46:15, Konto usunięte |
- Czemu go nazywacie "profesorem", przecież on nawet matury nie ma! - Ale za to potrafi równo rozlać pół litra na trzech. |
07.07.2010 18:45:04, Konto usunięte |
- Nie wiem po co tak protestowaliśmy, jak nasza córka chciała sobie zrobić piercing. Od kiedy ma kolczyk w nosie, to dużo łatwiej budzić ją do szkoły... |
07.07.2010 18:42:50, Konto usunięte |
- Tato, co przynoszą bociany? - Chaos i zniszczenie, synu. |
07.07.2010 18:41:38, Konto usunięte |
Druga wojna światowa. Zwiadowcy radzieccy złapali niemieckiego czołgistę. Jeniec został
doprowadzony do sztabu w celu przesłuchania. Powstał jednak mały problem, gdyż nikt w
dowództwie nie znał języka niemieckiego. Wtedy oficer polityczny, który skończył sześć klas
przykołchozowej szkoły pod Władywostokiem i uczył się tam angielskiego, postanowił
przesłuchać Niemca w tym właśnie języku. Na początek upewnił się, że wróg również zna
angielski : - Du ju spik inglisz? - zapytał - Yes I do - odpowiedział Niemiec - Łot is jor nejm? - zadał pytanie politruk - My name is Gerhard Schmidt - powiedział jeniec Oficer radziecki trzasnął go pięścią w twarz i wykrzyczał : - Łot is jor nejm? - My name is Gerhard Schmidt - wyjęczał przestraszony niemiecki żołnierz Trzask. Następny cios w twarz. - Łot is jor nejm? - wrzasnął czerwony ze złości Rosjanin - My name is Gerhard Schmidt - zakrwawionymi ustami wyszeptał Niemiec. Trzask - Ja się ciebie ku*wa pytam ile macie czołgów. |
07.07.2010 17:49:02, Irciaa |
Idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł: - Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszcze. Pierwszy był Niemiec: - Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut. Następny był Rusek: - Zdrastwujcie! - Głos rozchodził się 10 minut. Ostatni był Polak: - Wódkę dają! "Gdzie!?" rozchodziło się 2 godziny. |
07.07.2010 17:47:24, Irciaa |