Blondynki to dobre laski bo dobrze obciągają **cenzura** ki
LUbią robić pały a potem opowiadać kawały

Mówi jedna blondynka do drugiej:
-Patrz jak Kaśka zbrzydła, aż miło popatrzeć;)

Poszła blondynka na imprezę do domku na drzewie...
Tańczy, tańczy nagle z niego wypadła.
Po chwili wstała, otrzepała się i mówi:
- chyba niezbyt dobrze wypadłam...

Blondynka idzie do fryzjera.
Fryzjer mówi do blondynki:
-Niech pani ściągnie te słuchawki z uszu.
A blondynka mówi:
-One mi są potrzebne do życia.
A fryzjer obciął słuchawkę.
Blondynka pada na ziemię.
Fryzjer wkłada słuchawkę do ucha.
A w słuchawce słychać było WDECH WYDECH WDECH WYDECH

niemcy przyjezdzają do rusków niemcy mówią mamy najlepszą maszyne do obierania zieminaków na to ruscy to pokarzcie niemcy zaprowadzają ich do maszyny wsypuja tam 5 wagonów zimniaków i wylatują ziemniaki na to ruscy my mamy lepszą za miesiąc niemcy przyjeżdżają do rusków ruscy mówią chodzcie idą ruscy wsypują do maszyny 4 wagony ziemniaków i wylatuje po pięć ziemniaków niemcy smieją sie z ruskow wtedy pewien rusek kopną w maszyne i wtedy wysuwa sie okienko a człowiek który tam był mówi chł

Chłopak do blondynki:
-Dasz mi swój numer?
Blondynka:
służbowy 0700 880 352
prywatny 666333567

Rozmawia blondynka z brunetką.
W pewnym momencie blondynka mówi:
- ale rower to jest nudny .. na co odpowiada brunetka:
- ale kto to jest?
- czy ja zawsze muszę mówić o ludziach, chodzi mi o rower ...
- a kto to rower?
- ten taki co się na nim pedałuje
- aha, to mów, że chodzi ci o rower a nie ...
Po chwili odzywa się blondynka:
- Ale ja tej Natalii nie lubię.
- A co to za pojazd?

Podchodzi blondyn do blondynki i mówi:
- Hej mała, może pojedziesz ze mną do mojego domu.
Blondynka zdziwiona odpowiada:
- Wiesz co, ja wolę spać z klaunem niż z Tobą.
Blondyn po chwili odpowiada:
- A wiesz co, to ja się w niego przebiorę a Ty poprowadzisz.

Blondynka chciała wejść do supermarketu ...
pcha drzwi i pcha, ale nie może otworzyć ...
nagle patrzy, śmieje się...
a na drzwiach pisze: CIĄGNĄĆ !!!

Spotykają się dwie blondynki:
- wiesz co jest teraz modne?
- stanie na przednim i tylnym kole.
Jedna blondynka próbuje, próbuje i nic.
Druga blondynka siadła na rower i mówi:
- Widzisz stoję na tylnym i przednim kole.

Blondynka telefonuje do swojej koleżanki:
- Hej Gabrysia! Musisz mi pomóc!
-Co się stało?
-Utknęłam na drzewie!
-To straszne! Jak to się stało, przecież Ty nie potrafisz wspinać się na drzewa?!
-Opowiem po kolei:
Wychodziłam właśnie ze sklepu w nowych butach z mega obcasem! Takim naprawdę wielkim 3 centymetrowym! I wtedy właśnie wybiegło zza śmietnika chyba z 6 psów więc zaczęłam uciekać. Wlazłam na drzewo i spadł mi telefon.
-Wlazłaś na drzewo w butach na obcasach??!!
-Nie buty zgubiłam gdy biegłam...
-A z czego dzwonisz skoro telefon spadł?
-Jeszcze go nie zrzuciłam!
-Acha. To na jakim jesteś drzewie i gdzie?
-Jestem chyba na sośnie... ma białą korę i drobne listki... a to drzewo rośnie w lesie.
-Dobra. Dzwonie do szpitala psychiatrycznego.
-A dlaczego nie po staż pożarną?!
-Po pierwsze bo się nigdzie nie pali, a po drugie bo ja zwariuje!

jak zajonc blondynke postawic BLONDYNKE postawic jom w kacie w okronglym pokoju

CO ROBI BLONDYNKA NA DACHU ?
KARMI HELIKOPTERY

Idą sobie dwie blondynki po chodniku.
Pierwsza mówi do drugiej:
- Jak tam twoje relacje z mężem?
- A dobrze. A skąd wiesz, że było źle?
- Bo wczoraj o północy podawali w telewizji, że: UWAGA najświeższe wiadomości. Blondynka mieszkająca przy Roosvelta 15 ponoć rzuca swego męża.

CO robi Blondynka w toalecie bez zapalonego światła?
Szuka pilota do telewizora.