Przychodzi blondynka do lekarza ze spalonymi uszami. Lekarz się pyta: -co pani dolega? -no bo prasowałam, a z przedpokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha -a dlaczego ma pani spalone drugie? -a bo chciałam zadzwonić po pogotowie. |
15.06.2011 12:51:32, Konto usunięte |
Idzie baba do lekarza, lekarz to też baba :) |
15.06.2011 07:06:11, Konto usunięte |
Idzie baba do lekarza (ginekologa) i mówi, że jest nietoperzem. Lekarz na to: -to powinna pani
pójść do psychologa Na co baba: -ale tylko tu świeciło się światło |
15.06.2011 07:02:49, Konto usunięte |
| Strona 1 | 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 | Następne z kategorii: Mężczyźni »
| Zobacz inne kategorie » Mężczyźni - Kawały o mężczyznach i facetach Mężczyźni to nieskomplikowane istoty. Są albo głodni, albo napaleni. Jeśli widzisz, że facet nie ma erekcji, po prostu zrób mu kanapkę. Wyślij dowcip | Ocena: 2.4 | Oceń! - Kiedy chłopiec zmienia się w mężczyznę? - Kiedy przestaje obgryzać paznokcie, a zaczyna drapać się po jajach? - Nie! Kiedy zaczyna rozumieć, że po drapaniu się po jajach nie należy obgryzać paznokci... Wyślij dowcip | Ocena: 4.2 | Oceń! Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy. Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy sie nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie i swojego samochodu. Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów rozbierał silnik... Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję... Wszystko miała dokładnie zaplanowane. Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni w delegację, służbowym samochodem. W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi zamówiła lawetę. Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki... błyszczący... musi mu się spodobać... Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła drzwi... - Gdzie mój zabytkowy ford mustang?! - jęknął tylko. - Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować! Cieszysz się kochanie? Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości pomyśleć: "A może Renault Clio to nie był dobry wybór.. może Toyota Yaris...". Pozostałych dwudziestu sześciu ciosów już nie czuła... |
12.06.2011 13:14:54, Agusia |
Zaalarmowana Ochotnicza Straż Pożarna zdjęła z przydrożnego wysokiego drzewa mocno
przestraszoną blondynkę. Zapytana przez strażaków jak się tam znalazła, roztrzęsiona
mówi: - Chciałam zatrzymać jakiś samochód, żeby się dostać do miasta... Jechała jakaś grupa kibiców, a ja zapytałam, czy mnie mogą podrzucić. |
12.06.2011 13:10:53, Agusia |
>> Mały Jasio przyszedł do mamy i mówi: >> - Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, >> wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem >> ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem... >> - Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, ze chciałabym, >> abyś opowiedział ją rownież tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem >> jego miny, kiedy to usłyszy! >> Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii. >> - No więc widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, najpierw >> tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu >> zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś >> z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku.... >> |
09.06.2011 12:39:18, krzysztof |
> Przy barze siedzi przystojny młodzieniec. Ewidentnie coś go trapi. >> Barman zagaduje: >> - Coś się stało ? >> - Tak, boję się. Dostałem list od jakiegoś wkurzonego faceta. >> Napisał, ze jak nie przestanę pieprzyc jego zony, to mnie zabije. >> - W czym problem - po prostu przestań... >> - Debil się nie podpisał... |
09.06.2011 12:34:20, krzysztof |
Kobieta u seksuologa >> - Co mam robić panie doktorze mąż mnie nie zaspokaja? >> - Proszę pani, ja mogę coś pani przepisać, ale może znalazłaby pani >> sobie kochanka. W sumie mąż nie musi o niczym wiedzieć. >> - Mam panie doktorze, tez nie wystarcza. >> - Droga pani, a gdzie jest powiedziane, ze to ma być jeden? >> - Mam ich dziesięciu i wciąż to za mało. >> - DOBRZE, przepiszę pani jakieś hormony i za dwa tygodnie przyjdzie >> pani do kontroli. >> Kobieta wraca do domu kładzie receptę przed mężem: >> - Widzisz! .... żadna **cenzura** a, tylko chora jestem! >> |
09.06.2011 12:31:30, krzysztof |
Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego: >> - Bilet proszę. >> Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka. >> Przeprasza, >> podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej >> przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza, podnosi i wyrzuca. >> Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno. >> Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie: >> - My tu gadu gadu, a ja widzę, ze pan mi powoli **cenzura** |
09.06.2011 12:28:06, krzysztof |
- Co to jest blondynka pod prysznicem? - Czysta głupota. |
09.06.2011 12:11:01, Konto usunięte |
Policjanci jadą na patrol. Podczas jazdy spotykają 3 nietrzeźwych mężczyzn. Biorą ich na komisariat. Niestety, alkomat był zepsuty. Postanowili ustawić jedno krzesło i sprawdzić ile ich zobaczą. Zaczęli ich wpuszczać po kolei: - Ile pan widzi krzeseł? - Yyyy... dwa. Więc wpuszczają następnego: - Ile pan widzi krzeseł? - Yyyy... cztery. Został ostatni: - Ile pan widzi krzeseł? - Yyyy... a w którym rzędzie? |
06.06.2011 23:07:00, damian666 |
Przychodzi chłopak do sklepu i pyta się sprzedawcy: - Są kosmiczne gacie? - Nie ma, a po co Ci? - Bo moja siostra ma dupę nie z tej ziemi. |
06.06.2011 23:06:20, damian666 |
Spotykają się dwie prostytutki - bogata i biedna(blondynka). Biedna pyta się bogatej: - Jak Ty to robisz, że masz takie zarobki? -Przed stosunkiem wkładam sobie do środka petardę i podczas stosunku jak wybuchnie wołam: PĘKŁA MI BŁONA DAWAJ MILIONA! Klient przerażony płaci. Ta biedna postanowiła zrobić to samo ale nie wiedziała jaką petardę wziąć to użyła największej jaką miała... Znalazła klienta i zrobiła to co bogata. Podczas stosunku wybuchła petarda a prostytutka: - PĘKŁA MI BŁONA DAWAJ MILIONA!!! A klient na to: - CHU* Z TWOJĄ BŁONĄ KU*AS MI SPŁONĄŁ!!! |
06.06.2011 23:05:57, damian666 |
Jasiu oświadcza tacie: - Tato! Ja już umiem pisać. - Świetnie synku! Co napisałeś? - Skąd mam wiedzieć jak nie umiem czytać? |
06.06.2011 23:04:54, damian666 |
W samochodzie jedzie czterech łysych gangsterów, a w bagażniku siedzi biznesmen. Gościu boi się, bo nie wie co z nim zrobią i nawet trochę popuścił. Nagle auto staje, klapa się otwiera. Biznesmen widzi policjanta. -O jak dobrze, że pana widzę, tak się bałem. Na to policjant: -Nie gadaj tylko się posuń! |
06.06.2011 23:04:35, damian666 |