Z listu do kochanki: ...jedną ręką trzymam Twoją fotografię, a drugą ręką myślę o Tobie.. |
05.10.2010 14:55:00, Konto usunięte |
Tirówka wychodząc z kabiny: - Bywaj zdrów!!! |
05.10.2010 14:54:22, Konto usunięte |
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta
- to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W
końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje: - Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem! - Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać |
05.10.2010 14:53:30, Konto usunięte |
Niektóre kobiety nie szczytują - w czym tkwi problem? - Otóż to, problem tkwi co prawda tam gdzie powinien, ale trzeba go jeszcze zdecydowanie poruszać! |
05.10.2010 14:52:08, Konto usunięte |
W południe z sypialni wychodzą rodzice Jasia. - Co tam robiliście? - pyta Jasiu. - Mieliśmy bardzo ważną debatę - odpowiadają zmieszani rodzice. - Mam nadzieję, że była ciekawa - mówi Jasiu - bo wrzuciłem ją do Internetu. |
04.10.2010 09:46:01, Konto usunięte |
- Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na świecie? - Wakacje! - Święta! - Wycieczka! - Imieniny! A Jasiu mówi: - Pogrzeb! Pani zbaraniała: - Jasiu, czemu pogrzeb? - Ja nie wiem proszę pani, ale kiedyś mamusia powiedziała do tatusia - pogrzeb stary, pogrzeb, to takie przyjemne. |
04.10.2010 09:37:34, Konto usunięte |
Jasio mówi do mamy: -Wiesz, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował,potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie,a potem... -Wystarczy, Jasiu. Chciałabym,abyś opowiedział ją tatusiowi przy kolacji. Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii. -No, więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu. Najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem zrobili to samo, co ty mamo zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku. |
04.10.2010 09:16:06, Konto usunięte |
Amerykanka i jej koleżanka Arabka robią zakupy w supermarkecie. Przechodzą koło stoiska z
warzywami. Arabka z góry ziemniaków wybiera dwa najbardziej okrągłe i mówi: - Przypominają mi jądra mojego męża. - Wow! Są takie duże?! - Nie, takie brudne. |
03.10.2010 18:51:10, Konto usunięte |
Rodzice chłopaka wychodzili do teatru, matka robiła ostatnie szlify w łazience, a ojciec wszedł
do salonu i widząc leżącego na kanapie syna mówi do niego: - Synu wiem, że dzisiaj jak nas nie będzie przychodzi do Ciebie twoja koleżanka Ania i wiem co będziecie robić. Syn spojrzał na ojca i skinieniem głowy potwierdził, że ten ma rację, po czym ojciec dalej kontynuował. - Pamiętaj tylko, że masz ją ze***ąć tak żeby poczuła, że jesteś kość z kości i krew z krwi moim synem. - Ależ tato jasne, że tak będzie - Ale pamiętaj krew z krwi - No jasne tato - A gumki masz? - No jasne tato że mam Po czym wyszli do teatru. Po powrocie mama koleżki poszła do łazienki zmywać make up, a ojciec wchodzi do salonu i widzi na kanapie rozłożonego syna, który z błogim uśmiechem na twarzy oczami zamglonymi od niedawnego widocznego wysiłku przeciąga się i pręży/ - I jak synku, dobrze było? - No jasne tato, zajebiście - mówi rozanielonym głosem syn - A ile miałeś orgazmów? - nie odpuszcza ojciec - Ja? Z siedem! - A ona? - pyta szczęśliwy ojciec - Nie przyszła |
03.10.2010 18:50:44, Konto usunięte |
Do sypialni, w momencie zakładania przez tatę prezerwatywy, bezceremonialnie wkracza mały Jasio.
Żeby ukryć swój stan, tata udając, że niby nic się nie dzieje schyla się i szuka czegoś pod łóżkiem. - Co robisz? - pyta Jasio - A szukam kota - odpowiada tatuś. - I co, będziesz go ruchał?! |
03.10.2010 18:49:38, Konto usunięte |
Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał do ściany
zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę pobaraszkować mówi: - Zaczekaj synek jeszcze nie śpi... Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść and żoną, bo dalej męczy go pragnienie. - Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi. Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni, odkręca kran I nic - nie ma wody. Sprawdza w czajniku, też nie ma! Pić mu się chce okropnie, wyciąga więc z lodówki szampana... Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta: - Co ty tam robisz? Na to dziecko, które jeszcze nie spało: - Nie chciałaś mu dać, to się zastrzelił! |
03.10.2010 16:13:05, Konto usunięte |
- Jurek to straszna świnia! - Dlaczego? - Jak mu robiłam loda powiedział mi, że Anka robi to lepiej. - I co mu na to powiedziałaś? - Jak mu miałam powiedzieć,zacisnęłam tylko ze złości zęby... |
03.10.2010 15:43:35, kotka |
Młode małżeństwo spaceruje po parku.Patrzą na dwa pływajace i tulące się do siebie
łabedzie. - Zosiu, a może byśmy zrobili to samo, co one....? - Oszalałeś?! Dla twojej przyjemności nie będę tyłka w wodzie moczyć!!! |
03.10.2010 15:40:50, kotka |
Bóg stworzył Adama. Adam sobie żyje i żyje, ale nie jest zbyt szczęśliwy, mimo że teoretycznie ma wszystko, czego mu potrzeba. Bóg widząc taki stan rzeczy zwołał rade aniołów, wyłożył im swój plan i po chwili wspólnie zabrali się do roboty. Po jakimś czasie Bóg wzywa do siebie Adama i mówi: - Oto stworzyłem Ci kobietę! Nie będę mówił, do czego ona służy, sam się zorientujesz. Tak więc Adam zabrał kobietę, a Bóg odszedł na kilka tygodni. Po powrocie Bóg ponownie wezwał do siebie Adama i rzecze: - I jak tam? - No wiesz Boże... Całkiem nieźle... Można z tą kobietą pogadać, chociaż czasem jest kłótliwa, pomaga, ale często wali fochy... Bóg wysłuchał Adama, po czym lekko wkurwiony wraca do aniołów i mówi: - Który był kur*a taki dowcipny, że dał tym trzem dziurom świadomość? |
24.09.2010 22:19:51, Konto usunięte |
Po kilku nocach panna młoda skarży się matce: - Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze sie nie kochaliśmy - Ależ córeczko, może jest zestresowany - Ale mamo on tylko książkę czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi. - Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położęe zamiast ciebie i sprawdzę o co chodzi. I tak zrobiły. Mąż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i lezy, nagle mąż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać. Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki: - Ależ kochanie, chwilę leżałam i zaczął się do mnie dobierać - Tak, tak..., palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta... |
24.09.2010 22:15:39, Konto usunięte |