| Lew zwołał zebranie wszystkich zwierząt i zaczął przemowę Zwierzęta zebraliśmy się tu po to...... a żaba przedrzeźnia Lwa (zebraliśmy się tu po to) Lew upomniał żabę i dalej przemawia Zebraliśmy się tu po to ...a żaba swoje {zebraliśmy się tu po to) W końcu lew nie wytrzymuję i krzyczy Zwierzęta wyrzućcie to zielone z wybałuszonymi oczami A żaba na to słyszysz krokodyl spadaj :) |
16.05.2010 18:48:14, Lewek 32 |
| Lew zrobił zebranie wszystkich zwierząt na polanie. Kazał aby zwierzęta podzieliły się na dwie grupy Ładne po lewej mądre po prawej Zwierzęta się rozbiegły część na prawo część na lewo tylko ŻABA została na środku Lew pyta - a ty żaba co ?? a żaba na to - przecież się nie rozerwę :) |
16.05.2010 18:43:39, Lewek 32 |
| Tata Jasia pyta się swojego szefa: - Proszę pana czy dostanę urlop? Moja teściowa przyjeżdża. - Absolutnie. Nie możesz koniec i kropka. - Dziękuje! Wiedziałem że mogę na pana liczyć :) |
16.05.2010 17:27:03, Wacikk |
| Ile kobieta zmieści jajek w dłoni??? -cały wór.... |
15.05.2010 21:52:40, Konto usunięte |
| Pani kazała dzieciom w klasie rozplanować kolory klasy oczywiście Jasiowi też. Pyta się Jasia -Jasiu jak byś pomalował klasę? Jasiu mówi: tu bym pierdolnął zielony, tu bym pierdolnął czerwony a tu bym pierdolnął niebieski! Pani mówi Jasiu jak ty mówisz! Jutro przyjdziesz z tatą!!! Nazajutrz Jasiu przyszedł z tatą pani kazała powtórzyć Jasiowi co powiedział wczoraj Jasiu mówi: tu bym pierdolną zielony, tu bym pierdolnął czerwony a tu bym pierdolnął niebieski! A tata Jasia mówi hujowo to rozplanowałeś. |
14.05.2010 21:47:40, szpryndo |
| Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy,
ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach. |
14.05.2010 21:47:27, szpryndo |
| Jadą samochodem informatyk, mechanik i chemik. Nagle staje im auto i mechanik powiada: -Coś z silnikiem! Chemik na to: -Paliwo jest złej jakości Informatyk: -Wsiądźmy i wysiądźmy może to coś da... |
14.05.2010 21:45:41, szpryndo |
| Uwaga z dziennika szkolnego: Piotruś bawił się na lekcji drutem |
14.05.2010 21:44:32, szpryndo |
| Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie? Odpowiedź: Nauczycielka, bo: 1. ma klasę 2. ma okres dwa razy do roku 3. stawia pałę w dwie sekundy 4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy |
14.05.2010 21:44:14, szpryndo |
| Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi: - Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus. Klasa na to chórem: - Spadaj ty stara dziwko! Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora. - Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować. Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna: - Cześć, małe s.....syny! - Czołem, łysy ch...! - Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus. - Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus? - Od tego właśnie zaczniemy... |
14.05.2010 21:43:55, szpryndo |
| Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik: - Małgosiu, co to za wzór? - To jest... No, mam to na końcu języka... - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy... |
14.05.2010 21:43:36, szpryndo |
| Matka pyta syna: - Co przerabialiście dziś na chemii? - Materiały wybuchowe. - Nauczycielka zadała coś do domu? - Nie zdążyła... |
14.05.2010 21:43:17, szpryndo |
| Zając dostał powołanie do wojska, idąc przez las spotyka niedźwiedzia, który też dostał
powołanie: - Cześć niedźwiedź, też zostałeś wezwany do woja - tak - odpowiada misiu - Ciekawe jak tam jest w tym wojsku ? Idą dalej i po chwili zaczepiają mysz, która idzie w przeciwnym kierunku: - Ty mysz, wiesz jak tam jest w wojsku - pytają - Jaka mysz k....a, jeż na przepustce |
14.05.2010 14:36:02, Pydzio |
| Wchodzi facet do windy. Patrzy a tam wąż myje nogi... |
14.05.2010 10:07:25, Konto usunięte |
| ble blondynki ... |
13.05.2010 19:31:35, Konto usunięte |
