Co robi blondynka nosem w trawie ??? ....................................................... PASIE KOZY ! ! ! |
16.10.2010 20:00:22, Konto usunięte |
Jadą dwie blondynki autobusem, jedna mówi do drugiej: - Widzisz ten las? - Nie drzewa mi zaslaniaja. |
16.10.2010 20:00:13, Konto usunięte |
Rozmawiają 2 blądynki. Jedna pyta drugą - Gdzie tu jest druga strona ulicy?? - No tam... - To niee możliwe, jak tam byłam to mi powiedzieli, że właśnie tu!! |
16.10.2010 19:59:47, Konto usunięte |
- Janie, kiedy to ostatnio polowaliśmy na jelenia? - Wczoraj, Jaśnie Panie. - No widzisz! To dlaczego dziś na obiad znowu jest konina? - Proszę wybaczyć, ale kucharz serwuje tylko to, co Jaśnie Pan raczy trafić! |
16.10.2010 19:59:33, Konto usunięte |
Janie, drzwi do windy otwiera sie w prawo czy w lewo? - W prawo, panie hrabio. - O cholera, znowu zjechalem na dół zsypem. |
16.10.2010 19:59:25, Konto usunięte |
- Janie, w nocy miałem przypadkowy wytrysk nasienia! - Już zmieniam prześcieradło... - Baldachim, idioto!!! |
16.10.2010 19:59:17, Konto usunięte |
Leży hrabia z hrabiną w lóżku. Nagle dzwoni na Jana: - Janie, podaj mi prezerwatywę! Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten: - Nie tą, durrrniu! Tą z herbem! |
16.10.2010 19:59:09, Konto usunięte |
Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą
jelenia. Hrabia wypalił i nie trafil. No towypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów
wypalił i nietrafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia. - Hrabio, może teraz ja spróbuję? - Dobrze Janie. Jan strzelił i jelen padł. - Jak to zrobileś? - Trzeba celować w środek stada. |
16.10.2010 19:59:01, Konto usunięte |
H: Janie... czy cytryna ma nóżki? J: Nie panie... H: O cholera, znowu wycisnąłem kanarka do herbaty.. |
16.10.2010 19:58:53, Konto usunięte |
Rankiem po hucznej zabawie : -Janie ! -Tak ? -Czy u mnie w samochodzie dzwi otwierają się do góry ? - Nie -Cholera znów przywieźli mnie w bagażniku |
16.10.2010 19:58:42, Konto usunięte |
Zamożny hrabia był już prawie głuchy.Zawsze jak wracał sługa sie pytał: i co stary ośle? Pewnie znowu cały dzień spędziłeś w knajpie.Pewnego dnia koło północy hrabia wraca do domu.Sługa go pyta: -I co stary ośle pewnie znowu przesiedziałeś cały dzień w knajpie.CO? Hrabia odpowiada: -Nie Janie dzisiaj kupiłem sobie aparat słuchowy. |
16.10.2010 19:58:32, Konto usunięte |
W nadmorskiej miejscowości letniskowej facet wchodzi do restauracji, siada za stolikiem i zamawia
rybę. Gdy kelner podaje rachunek, facet mówi: - Przyjechałem tutaj przed dwoma tygodniami i teraz żałuję, że już wtedy nie odwiedziłem tego lokalu! - Miło mi to słyszeć, drogi panie. - Wówczas ryba, którą mi pan podał, musiała być jeszcze świeża. |
16.10.2010 19:58:19, Konto usunięte |
Po sprawdzeniu pracy domowej w szkole podstawowej... - Ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo!!! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata!!! - A kim on jest??? - Kelnerem... |
16.10.2010 19:58:08, Konto usunięte |
Gość zwraca się do kelnera: - Miesiąc temu jadłem tutaj doskonałą pieczeń. Proszę o taką samą. - Niech szanowny pan chwilkę poczeka. Zapytam w kuchni, czy jeszcze jej trochę zostało! |
16.10.2010 19:57:58, Konto usunięte |
Przyszła para do restauracji, kelner podaje menu i pyta co chcą zamówić, wpierw pyta Panią, czego sobie życzy, ona mówi: pierwsze danie zupa, drugie schabowe na deser ciastko i kawa. Pyta Pana ,co dla niego, a Pani szybko mówi na pierwsze danie sałata, drugie danie sałata, na deser tez sałata. Zdziwiony kelner pyta: A to dlaczego tylko sałata? A Pani odpowiada: Bo jak pieprzy, jak królik, to niech je, jak królik |
16.10.2010 19:57:45, Konto usunięte |