Wyszła baba z grobu i poszła do lekarza.
Weszła do gabinetu bez kolejki i położyła się na ziemi.
- Co mi się tu pani rozkłada i wchodzi bez kolejki!
- A co mam gnić w poczekalni?

Przychodzi sexy baba do lekarza z dzieckiem i mówi
- Moje dziecko jest chore .
Lekarz bada dziecko i mówi
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy nowe .

Przychodzi blondynka do lekarza z żabą na głowie.
Lekarz się pyta:
-co pani dolega?
Żaba odpowiada:
-coś mi się do **cenzura** przykleiło.

Przychodzi baba z drutem w uchu a lekarz się pyta:
- Co pani robi?
- Słucham metalu

Przychodzi baba do domu a mąż mówi:
- Trafiłem szóstkę w totolotku, pakuj się!
- Jedziemy na wakacje?
- Nie!!! Wypierdalasz z domu!

Przychodzi baba do lekarza z kranem na czole i w ręce trzyma chipsy. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Kranczips

Przychodzi baba do lekarza, lekarz się pyta:
- Co pani jest?
- Mam nóż w dupie.
- Hmmm... Proszę usiąść...

Blondynka przychodzi do lekarza i mówi:
- proszę pana, jestem w 3 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby.
Lekarz:
- a jadła pani owoce?
- nie, a trzeba?
- tak trzeza
Za 3 miesiące blondynka znów przychodzi i mówi:
- proszę pana jestem w 6 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby.
- a jadła pani mandarynki?
- nie, a trzeba?
- oczywiście, że trzeba.
Przed porodem znów to samo:
- proszę pana jestem w 9 miesiącu ciąży a brzuszek nie jest gruby.
- a robiła pani sex z mężem?
- nie, a trzeba?

Idealny mężczyzna nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów, po prostu nie istnieje.

Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary:
- Urlop?
- Tak...
- A dzieci państwo posiadają?
- Posiadają...
- A to tym razem państwo nie zabrali?
- Nie zabrali...
- Tylko we dwoje? Romantyczny wypad!
- Tak...
- A kto został z dziećmi?
- Żona.

"Tylko dwie zasady zapewnią ci harmonijne życie.

1. Nie przejmuj się drobiazgami.

2. Wszystko to tylko drobiazgi."

Tom Butler-Bowdon

Friendship is like peeing on yourself: everyone can see it, but only you get the warm feeling that it brings.

Doktor do pacjenta:
- Jak zadziałało lekarstwo ?
- O wspaniale, mojemu synowi przeszedł kaszel , mnie zniknął ból pleców, a tym co zostało żona odetkała zlew

Pacjent wchodzi do lekarza z koniakiem, kawiorem, kwiatami
- Panie doktorze chciałbym panu serdecznie podziękować
- A kto panu pozwolił wydawać moje pieniądze!?

- Doktorze ! Jestem kleptomanem.. Pomoże mi pan?
- Proszę się nie martwić ! Dam panu coś takiego, że będzie pan sobie brał codziennie.