Marcin śpiewa na lekcji muzyki...

w supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną.Żona do męża widząc stringi:
-kochanie,może kupiłbyś mi taką bieliznę?
-Ależ skąd!Dupę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać.
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie o co mu chodzi:
-może się troszkę popieścimy? no wiesz?
Żona:
-Dla takiego jednego,małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać.

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.

Kochany, dziękuję Ci za uroczy wieczór i cudowne 45 sekund!

Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...

Przychodzi 18 letnia dziewczyna do apteki i mówi :
- Poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne
- Jakie ? - pyta się sprzedawczyni
- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - koleżanka mi mówiła, ze środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne

Jeżeli podczas seksu mąż zwraca się do ciebie innym imieniem, odpowiedz, nie pożałujesz!

Przyczhodzi pacjent do lekarza i mówi:
-Panie doktorze jądra mnie bolą.
-Jak mówicie?
-Nie,jak używam babę.

W nocy mąż do żony:
-Kochanie,masz piersi jak rodzynki.
-Takie słodkie?
-Nie,takie pomarszczone

- Stary, widziałem cię wczoraj w Bristolu z tą rudą reżyserką. Jak poszło?
- Eee, lepiej nie pytaj. Najpierw zerżnąłem ją osiem razy, potem ona mówi że to było tylko tak na próbę...
i że od teraz będziemy kręcić "na ostro".

Sztuka Romeo i Julia w teatrze. Julia umiera. Romeo na to:
- Co ja mam teraz zrobić?!
Głos z sali: Pie.... póki ciepła!!

przeprowdzano nabor zwierzat do cyrku. Zglosil sie mezczyzna z psem.
Co ten pies potrafi?- pyta dyrektor cyrku
zaraz panu pokaze-odpowiedzial mezczyzna
Fafik siad- Fafik siada
Fafik lapa- Fafik daje lape
Fafik lezec- Fafik lezy
Ale to ptrafi kazdy pies- mowi dyrektor cyrku
Ale to nie wszystko zaraz panu pokaze co potrafi Fafik jeszcze zrobic
Fafik zrob panu dyrektorowi laske- Fafik nic
Fafik zrob panu dyrektorowi laske- mowi zdenerwowany mezczyzna- Fafik dalej nic
Na to mezczyzna strasznie juz wkurzony
-Fafik ostatni raz ci pokazuje jak sie robi laske

Dwie mlode dziewczyny rozmawiaja ze soba:
- Jaki piekny lancuszek! Ile dalas za niego?
- A, z piec razy...

Długi rejs. Marynarz w kajucie spogląda na swoje ręce.
Na lewej wytatuowane Ania, na prawej Ewa.
- No to dziewczyny, z którą dzisiaj?

- Kochanie, mam wspaniały pomysł na dzisiejszy seks. Wsadzę ci go do ucha!
- Zwariowałes? Mogę od tego ogłuchnać!
- Niemożliwe, od 20 lat wsadzam ci go do ust i nie możesz się zamknąć!