Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku. "Czym mogę Państwu
służyć?", pyta doktor. Starszy pan mówi: "Czy Pan doktor nie
zechciałby popatrzeć jak odbędziemy stosunek?" Doktor spogląda na nich
zaskoczony, ale wyraża zgodę. Kiedy para skończyła, doktor mówi, "Nie widzę żadnej nieprawidłowości w Państwa stosunku." Para płaci za wizytę 50 dolarów i wychodzi.

Identyczna sytuacja powtarza się przez kolejne parę tygodni.
Wreszcie doktor nie wytrzymuje i pyta, "Co dokładnie chcecie znaleźć?"
"Niczego nie chcemy znaleźć, Panie doktorze", odpowiada starszy pan. "Ona jest mężatką, więc nie możemy pójść do niej Ja jestem żonaty, więc nie możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą płacić 90 dolarów, w
Hiltonie 108.
U Pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca mi 43."

Żyła sobie stara panna.Miała w swoim pokoju łóżko.Całe życie bała się, że spod łóżka wyjdzie facet,zerwie z niej łaszki i ją zgwałci.Gdy skończyła 65 lat,stara panna kupiła sobie drugie łóżko.Żeby podwoić szanse.

Przychodzi facet do sex-shopu i mówi
- proszę tę gumową lalkę
- przecieżtydzień temu już pan kupił?!
- eee...tamtej już nie kocham!!!

Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!

Dlaczego nauczycielka jest najlepszą kochanką na świecie?
- Bo na początku stawia pałę, a potem pieprzy przez 45 minut.

Facet w aptece zgłasza reklamację prezerwatyw:
-Wasze prezerwatywy pękają.
A chłopczyk stojący obok dodaje:
-I spadywują.

Syn rozwiązuje krzyżówkę i przy jednym z haseł prosi ojca o pomoc:
- Tato, szpara u kobiety na P?
- Poziomo czy pionowo?
- Poziomo...
- To będzie pysk.

Kiedy kobieta myśli?
- W czasie stosunku
A dlaczego??
- Bo jest podłączona do mózgu

Wchodzi menel do swojej chałupy. Włącza magnetowid z pornolem. Siada na kanapie i onanizuje się. Za chwilę ciągnie z gwinta jabola i zadowolony krzyczy:
- To lubię, dziwki i szampan!

Na wykładach, starszy już profesor mówi do studentów: - Za moich czasów nieobecność na zajęciach mogła być usprawiedliwiona tylko w dwóch przypadkach: gdy umarł ktoś z rodziny lub choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim. Z końca sali dobiega głos:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?! Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim namyśle mówi:
- W twoim przypadku, to możesz po prostu pisać druga ręką.

Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju.
Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy.
Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn.
Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję by parę dostać.
Babcia pomyślała: "To bardzo miło z ich strony - tez postoję, to może jakieś dostanę". Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek.
Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- A, pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste: wyjmuje moje zęby, ściągam skórkę i wylizuje do sucha...

Babcia mająca problemy z pamięcią pyta wnuczka:
- Co to jest ten sex?
Wnuczek chcąc uniknąć kłopotliwej odpowiedzi mówi:
- To tak jakby się babcia najadła ogórków i popiła maślanką.
Więc babcia spróbowała jak mówił wnuczek i dostała rozwolnienia.
W drodze do kościoła tak ją przycisnęło, że już nie mogła wytrzymać, więc załatwiła się w rowie.
Kawałek dalej znowu.
Idąc dalej kolejny raz ją dopadło, więc zaszła się załatwić na pobliską budowę.
W końcu dotarła do kościoła, ale było już niestety po mszy.
Na to ksiądz podchodzi do babci i pyta:
- Babciu co się stało, zawsze byłaś pierwsza, jeszcze przed mszą, a teraz na koniec przychodzisz?
A babcia na to:
- Bo to, proszę księdza, wszystko przez ten sex! Dwa razy w rowie! Raz na budowie! I jeszcze mi się chce!

Nieśmiały mężczyzna podchodzi do prostytutki stojącej na ulicy i próbuje zagadać.
- Ładna dziś pogoda.
Na to ona
- Ładna.
- Wczoraj też była ładna pogoda.
- Była.
- Ciekawe,jaka będzie jutro pogoda?
Na to ona.
- Panie ja kurwą jestem a nie barometr!!!

Dzwoni telefon:
- Dzień dobry,czy mogę z Jolą?
- Niestety.małżonki nie ma w domu.
- To wiem,jest u mnie - pytam czy mogę.....

Mąż i żona oglądają zagraniczny program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie szczęśliwym i smutnym w tym samym czasie.
- Masz największego penisa wśród własnych kumpli.