- Jasiu, jaką częścią mowy jest wyraz "nic"? - Czasownikiem. - ?! - Bo odpowiada na pytanie "Co robi?". |
08.10.2010 08:30:18, wojtek |
| Strona 1 | 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
| Następne z kategorii: Jasiu » | Zobacz inne kategorie » Jasiu - Kawały i dowcipy o Jasiu Jasio wraca do domu i szlocha rozpaczliwie. - Co się stało?! - pyta mama. - Łowiliśmy z tatą ryby i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka, ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła. - Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu! Powinieneś się raczej śmiać z tego. - I tak właśnie zrobiłem, mamusiu... Wyślij dowcip | Ocena: 2.8 | Oceń! Pani pyta Jasia: - Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? - Missisipi. - Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa? - O sześć liter. Wyślij dowcip | Ocena: 3.0 | Oceń! Jasio zwierza się koledze: - Wydaje mi się, że moi rodzice mnie nienawidzą. - Dlaczego tak myślisz?! - Dają mi dziwne zabawki do kąpieli... - Do kąpieli różne rzeczy się bierze. - Tak? Toster, suszarkę, przedłużacz?! |
08.10.2010 08:29:01, wojtek |
Jasio wraca do domu i szlocha rozpaczliwie. - Co się stało?! - pyta mama. - Łowiliśmy z tatą ryby i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka, ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła. - Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu! Powinieneś się raczej śmiać z tego. - I tak właśnie zrobiłem, mamusiu... |
08.10.2010 08:27:53, wojtek |
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty: - Dostałem piątkę i w mordę! - Za co dostałeś piątkę? - Bo pani zapytała się mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42! - A za co w mordę?! - Bo pani zapytała się mnie ile jest 6x7! Tata: - Przecież to jest jeden ch..! - Też tak powiedziałem!! |
08.10.2010 08:26:24, wojtek |
Co ma wspólnego kobieta i prezerwatywa? -i jedno, i drugie dłużej siedzi w twoim portfelu niż na ku..sie :-P |
06.10.2010 17:37:14, Darco |
na autostradzie blondynka jedzie pod prąd i zatrzymuje ja policja -Dlaczego pani jedzie pod prąd? -bo mam samochod elektryczny |
05.10.2010 19:34:07, krystian |
Siedzi prostytutka przy barze i podchodzi do niej blondynka,pytajac -Czemu ty jestes taka bogata ,jak ty to robisz ze klienci ci tyle płaca -To proste kupuje petarde gry klient szczytuje wsadzam sobie di ci..y i bum,pękła błona dawaj miliona Blondynka zaraz leciała do sklepu kupiła petarde,przyszedł klietn i zrobiła tak jak jej kolezanka doradziła -bum pekła błona dawaj miliona -ch..j z towja błona jaja mi płona |
05.10.2010 19:32:28, krystian |
kulawy i pijany ida przez łąke nagle kulawy mowi:kurcze ale tu sa dziury a pijany ; a ja je omijam |
05.10.2010 19:27:13, krystian |
Na parkingu stoi czołg i cikocento czołg:cikocento,cikocento ma d.u.p.e ścietą cikocento:wole miec D.u.p.e scietą niz ch.u.ja na czole |
05.10.2010 18:39:21, krystian |
-Baco, a to gu_no , to zwierzęce czy ludzkie? -Ludzkie. -A skąd to wiecie? -Bo to moje. |
05.10.2010 15:30:58, Konto usunięte |
Bacowa do gazdy: - Piliście gazdo! - Nie piłem! - To powiedzcie: "chrząszcz brzmi w trzinie". - Chrobok burcy w trowie. |
05.10.2010 15:30:24, Konto usunięte |
Idzie turysta, spotyka bacę i pyta: - Co robicie baco??? A baca na to: - Pire kota. - Ale baco kota sie nie pierze!!! - Pirze sie, pirze.... Zrezygnowany turysta idzie dalej. Po krótkiej chwili wraca i widzi smutnego bace ze zdechłym kotem i mówi: - Przecież mówiłem że kota sie nie pierze!!! - Ale pirze, pirze tylko sie nie wyrzymo.... |
05.10.2010 15:29:23, Konto usunięte |
Pewien turysta zabłądził w górach . Nagle patrzy, jakiś dom. Wchodz,i a to dom bacy. No więc
dobroduszny baca dał nocleg biednemu turyście. Ranek. Baca wychodzi przed bacówę, a tam turysta
robi pompki. Baca drapie się w głowę zdziwiony i mówi: mówi: - Patrzce ino! Halnygo ni ma, a babe spod chopa wywiało! |
05.10.2010 15:28:52, Konto usunięte |
Mąż z żoną oglądają film erotyczny. Mąż pokazując na c___ stą blondynkę mówi: - Tę, to bym popieścił! Żona: - To tam patrz, a tu rób! |
05.10.2010 15:24:15, Konto usunięte |
Jasio pyta tatę, co znaczy słowo: konsternacja. - No, na przykład mama wraca z pracy i zastaje mnie w łóżku z jakąś panią. - Rozumiem. A gdybyś to ty wrócił z pracy i zastał mamę w łóżku z jakimś panem, to też byłaby to konsternacja? - O, nie! Wtedy, to by było zwyczajne **cenzura** stwo! |
05.10.2010 15:22:59, Konto usunięte |