| Blondynka pyta się drugiej Blondynki: -Jak spędziłaś Sylwestra? -Sam poszedł. |
05.02.2010 10:04:04, Konto usunięte |
| W hotelowym basenie pływa blondynka, ale nagle straciła majtki. No cóż tu zrobić... Wychodzi z
basenu i chwyta pierwsza lepszą tabliczkę i wybiega do hotelu. Po drodze zbiera się tłum i
blondynka wykrzykuje: - Nie ma z czego się śmiać. Spojrzawszy w lustro widzi na tabliczce: "Tylko dla dorosłych. Głębokość od 2 do 10 metrów". |
05.02.2010 10:02:17, Konto usunięte |
| Przychodzi baba do lekarza a lekarz te baba xD |
04.02.2010 13:06:59, Konto usunięte |
| Pani na lekcji biologii pyta dzieci: -Kto z Was umie naśladować zwierzęta? Na to Kasia, że ummie pieska. Michał, że konika. Jola, że kotka. Wszyscy dostali po 5. Nagle Pani pyta się Jasia: -A Ty Jasiu jakie zwierzę umiesz naśladować? -Proszę Pani ja to żadnego ale mój dzidziuś idealnie naśladuje orangutana! -O to przyprowadź Nam Jasiu jutro dziadka. Na drugi dzień Jas przychodzi z dziadkiem i mówi: -Dziadek idziemy na laski? a Dziadek: -Uhuhuhuhuhuhuh xP! |
04.02.2010 08:47:45, Konto usunięte |
| Na leśnej polanie przed sklepikiem spożywczym stoi długa kolejka. Na sam koniec podchodzi zajączek i tak się przepycha, przepycha, przepycha przez kolejke aż w końcu bach niedźwiadek go za uszy i na koniec kolejki... Zajączek podjął jeszcze raz próbę przebicia się i znów się przepycha, przepycha, przepycha i znów jelonek go rogami na koniec kolejki. Na to zmarnowany zajączęk: - Kurde, jak oni się nie odsuną to ja nigdy nie otworzę tego sklepu :D! |
04.02.2010 08:23:40, Konto usunięte |
| Czym różni się blondynka od szatynki ? -Ma blond włosy :) |
04.02.2010 00:42:19, RayeNN |
| Jasio podchodzi do ojca i mówi: -Tato jak dasz mi 100zł to powiem ci co mówi listonosz do mamy jak przynosi listy. -Masz tu stówę a teraz mów! Na to Jasiu odpowiada: -Dzieńdobry polecony do pani! |
04.02.2010 00:39:12, RayeNN |
| A wiecie jak jest po niemiecku 'cmentarz' ? -Nieboszczyk Platz |
04.02.2010 00:36:27, RayeNN |
| Dlaczego zakonnica nosi czarne majtki? -Żeby jej się błona nie naświetlała. |
04.02.2010 00:35:41, RayeNN |
| Teraz na poważnie... Muszę się wreszcie Ciebie o to zapytać... Nie miej mi tego za złe, nie gniewaj się. Przepraszam, że pytam, ale nie mogę tak żyć z tą niepewnością! Proszę Cię, zastanów się nad tym i nie odpowiadaj pochopnie. Przemyśl to, nie denerwuj się, chcę znać prawdę... A więc: CO PORABIASZ?! :D |
04.02.2010 00:34:38, RayeNN |
| Rozmawiają dwie mężatki: - Jakoś nie mogę się przełamać do robienia loda. - Czekaj, czekaj! Urodzisz trzecie dziecko, jak ja, to sama się będziesz prosić. |
03.02.2010 21:24:05, patric |
| W autobusie komunikacji miejskiej siedzi młody chłopak i czyta bulwarowa gazetkę. W pewnym
momencie tuż obok młodzieniaszka staje babcia podpierająca się laską. Autobus jedzie, a babcia
zaczyna stukać laską w podłogę. Chłopak podderwowany sytuacją zwraca babci uwagę - Babciu gdybyś założyła gumką na laskę to nie byłoby słychać stukania! Babcia zdenerwowana odpowiada: - Gdyby twój ojciec nałożył gumkę to ja teraz miałabym gdzie usiąść! |
03.02.2010 21:18:11, patric |
| Chwali się jeden biznesmen drugiemu: - Wiesz, jaka sekretarkę zatrudniłem? Zrobiła mi porządek w biurze, o wszystkim pamięta, a w łóżku jest lepsza od mojej żony! Minął pewien okres, ten drugi biznesmen planuje urlop, ale chce, żeby firma chodziła jak w zegarku. Mówi do kolegi: - Stary. Pożycz mi tej swojej sekretarki ma miesiąc. - No problem, mówi tamten. Po miesiącu spotykają się. - I jak ? - Miałeś rację. Przypilnowała wszystkiego. No, może w jednym się pomyliłeś: - W łóżku nie jest lepsza od twojej żony. |
03.02.2010 21:17:08, patric |
| Barman podchodzi do faceta który już od 5 godzin ciągle powtarza: "tego się nie da
wytłumaczyć" (przy piwie) i pyta się gościa: - Czego się nie da wytłumaczyć? - No to słuchaj pan. Dzisiaj wieczorem podchodzę do swojej Mućki ją doić, stawiam krzesełko, siadam, a ona mnie pach kopytem, pach kopytem. No to wziąłem pęta, spętałem, siadam, a ona mnie pach ogonem, pach ogonem. Co robić, pęta nie ma, ale pasek od spodni jest i na górze rura od dojarki? No więc przywiązałem ogon do rury na górze, a tu moja Mańka wchodzi!! Tego się nie da wytłumaczyć!!! |
03.02.2010 21:13:41, patric |
| Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i
mówi: - Zrób mi na koniec laskę. Kobieta: - No co ty, daj spokój! - No zrób mi proszę! - Ale przestań - tak tutaj - bez sensu! - No dalej, zrób! I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrę tej kobiety i mówi: - Ty! mu zrób tą laskę... albo siostra zrobi panu laskę.. albo ja zrobię ci laskę gościu... tylko weź tą rękę z domofonu!!! |
03.02.2010 21:12:34, patric |
