Walczy murzyn z bacą 1 runda - Baca dostał ,padł , pyta się sędzia baco wytrzymasz? wytrzymam! 2 runda -Baca dostał ,padł , pyta się sędzia baco wytrzymasz? wytrzymam! 3 runda - Baca dostał ,padł , pyta się sędzia baco wytrzymasz?NIe wytrzymam zaraz mu przywalę

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę, i zamieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop, pojechał więc o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy na poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie:
Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.
Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maile do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco".

Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem.Licytują się ,kto jest 'lepszym' złodziejem. Postanawiają kolejno udowadniać swe umiejętności. Zaczyna Niemiec. Wraca po kilku minutach spaceru po przedziałach i prezentuje swe trofea: zegarek, torebkę oraz telefon komórkowy.
- Nieźle - podziwiają Rusek z Polakiem.
- Teraz ja!
Idzie Rusek. Wraca po 10 minutach, pokazuje zdobycze: laptop i kilka portfeli.
- Całkiem przyzwoicie - ocenia reszta.
- Teraz kolej na Ciebie Polak. Pokaż, co potrafisz!
Polak wstaje i wychodzi z przedziału. Mija kilkanaście minut a Polak nie wraca. Kompani pewni, że Polak zwątpił w swe umiejętności i zrezygnował, zaczynają się podśmiewać. Wtenczas wchodzi konduktor i oświadcza zaniepokojonym tonem:
- Panowie koniec jazdy, ktoś nam zajebał lokomotywę!

Jaka jest różnica między wczasami w górach a wczasami nad morzem?
W górach ceny są wysokie, a nad morzem - słone.

Autobus z wycieczką zbliża się do granicy.
– Piwo! Siku! – po raz któryś z rzędu rozweseleni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno:
– Czy kogoś wam nie brakuje?
Cisza. Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i lekko bełkocząc mówi:
– Nie ma mojej żony...
– No przecież – wścieka się kierowca – przed odjazdem pytałem, czy kogoś wam nie brakuje!
Na to facet:
– Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma...

Nowak usłyszał w radiu że wylądowały ufoludki: - są małe, zielone, mają duże wyłupiaste oczy i trzeba mówić do nich bardzo powoli. Następnego dnia Nowak wybrał się na grzyby. Rozchyla krzaczek - grzybek, następny - też grzybek, następny, a tam mały zielony ludek z wyłupiastymi oczami. Pamiętając radiową informację mówi do niego bardzo powoli:
- Dzień dobry, nazywam się Henryk Nowak, jestem elektromonterem, właśnie zbieram grzyby.
Mały zielony ludek z wyłupiastymi oczami odpowiada mu równie powoli:
- Dzień dobry, nazywam się Jan Kowalski, jestem leśniczym, właśnie robię kupę...

W rowie śpi facet pijany.....nagle nadjerzdza radiowóz wychodzą policianci i mówią:
-zapraszamy do poloneza.
A pijak na to:
-ja nie tańczę

Podział szefów

Szefów dzielimy na 5 grup:

1. Pedałów.

2. Superpedałów.

3. Antypedałów.

4. Pedałów-magików.

5. Pedałów-pirotechników.

Dlaczego?

Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę..."

Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypierdolę".

Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pierdolić nie będę!"

Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wypierdolę, że ty nawet nie zauważysz kiedy"

Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wypierdolę z hukiem".

P.S.
Jest jeszcze Szef pedał-McGyver: "Ja Was Kowalski wypierdolę! W kosmos gołymi rękami..."

dlaczego sw mikolaj nie moze miec dzieci? bo ma krzywa lache nosi worek na plecach i spuszcza sie przez komin

W sekretariacie dyrektora dzwoni telefon:
- Niestety, szef jest na ważnej naradzie - mówi sekretarka - ale jeśli ma pan bardzo pilną sprawę, to proszę powiedzieć, obudzę go !

Przyszedł facet do dentysty:
- Mam żółte zęby, co mi pan doradzi ?
- Brązowy krawat.

- Kto tam ?
- Lotny Patrol Katechetyczny do Walki z Ateizmem !
- Nie wierzę !
- My właśnie w tej sprawie...

- Jaka wyborna ta kawa !
- Mąż przywiózł mi ją z Brazylii.
- I nie wystygła ?

Niemowa - osoba o wzmożonej werbalizacji ruchowej
Głuchy - zorientowany wizualnie, czytający z ruchu warg
Ślepy - zorientowany słuchowo, osoba o orientacji kontaktowej, widzący inaczej
Kurdupel - osoba o obniżonym środku ciężkości, osoba z krótszym czasem wędrówki impulsów nerwowych, wertykalnie zdegradowany
Grubas - osoba obdarzona alternatywną budową ciała, osoba nielimitowana wagowo
Staruszek - długo żyjący, osoba geriatrycznie zaawansowana, rozszerzony w czwartym wymiarze
Świrus, wariat - percepcyjnie odmienny
Mańkut - optycznie odwrotny
Narkoman - chemicznie zdegradowany
Łysy - aerodynamicznie wydajniejszy
Pijany - przestrzennie zagubiony
Szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej
Zezowaty - podwójnie perceptywny
Biedak - ekonomicznie nieprzystosowany
Kloszard - bezdomna osoba, przemieszczający się przyszły właściciel posesji, osoba niemeldowana
Więzień - społecznie izolowany
Żebrak - bezrobotny w praktyce
Samobójstwo - autoeutanazja, egoistyczne ukierunkowane spowodowanie bezterminowej dysfunkcji
Gang - grupa młodzieżowa
Śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
Śmieci - zużyte dobra materialne, dobra w recyclingu
Nudziarz - interesujący inaczej
Leniwy - motywacyjnie zubożony
Głupi - inteligentny inaczej
Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
Bałaganiarz - organizacyjnie niesprawny
Ofiara wypadku drogowego - osoba poszkodowana komunikacyjnie, osoba czasowo dysfunkcyjna
Trup, zwłoki - osoba bezterminowo dysfunkcyjna
Złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
Kanalarz - górnik rud płynnych
Grabarz - dostawca ostatniej posługi
Krowia farma - bydlęcy obóz koncentracyjny
Myśliwy - morderca zwierząt, mięsny najemnik
Sklep mięsny - cmentarz zwierzaków