Po akcji w Zatoce Świń, nastąpiło "ocieplenie" stosunków sowiecko- amerykańskich. No i w czasie jednej rozmowy telefonicznej, John Kennedy mówi do Chruszczowa: - Wiesz, Nikita, wczoraj jedna kobieta śmierci uniknęła, bo taką gumę mamy. - Aaa - zainteresował się I Sekretarz - jak to było? - Myła okno na czwartym piętrze, potknęła się i spadła na zewnątrz - opowiada Prezydent - ale zahaczyła się o gumową podwiązkę i nie uderzyła o ziemię. Widzisz, jaką dobrą gumę mamy! - A co z tą podwiązką? - docieka Pierwszy - nadaje się jeszcze do użycia? - Nie, podwiązka zniszczona - słyszy. - To żal. Bo jak Wania Wasilewicz spadł z 5 piętra, to kalosze całe zostały. U nas guma lepsza. |
02.09.2012 10:16:12, Jarek1962 |
W pewnym ogrodzie zoologicznym żyła młoda małpa bardzo rzadkiego i cennego gatunku. Któregoś dnia podczas rutynowego badania weterynarz stwierdził, że małpa jest w stanie silnej depresji, która nieleczona doprowadzi ją do niechybnej śmierci. Powodem depresji jest brak partnera. Niestety, ani w krajowych, ani zagranicznych ogrodach zoologicznych nie było samca tego gatunku. W końcu dyrektor zoo przypomniał sobie o panu Mieciu, który karmił małpę i czyścił jej klatkę. - Może on, w końcu z małpą zżyty... - pomyślał i postanowił zaproponować panu Mieciowi trzysta złotych za stosunek z małpą. Wezwał go na dywanik i tłumaczy, że małpa musi mieć seks, inaczej zdechnie. - Czy zgadza się pan to zrobić za trzysta złotych? Pan Miecio na to, że i owszem, ale ma trzy warunki. - Po pierwsze, może przy tym być tylko jeden świadek, bo wstydliwy jestem. Po drugie, będę ją brał od tyłu. - OK, panie Mieciu, one lubią tylko od tyłu, sprawę świadka też załatwimy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko zaniepokojony dyrektor. - Chodzi o pieniądze... Te trzy stówy dam wam dopiero po wypłacie... |
02.09.2012 10:14:22, Jarek1962 |
Przychodzi baba do lekaza a tam stonoga. |
29.06.2012 13:19:31, Kista |
Przychodzi Eliot dop lekarza i mówi Bleeee. |
22.06.2012 10:56:00, Konto usunięte |
leciał ptak i się potknął . |
30.05.2012 11:20:45, mateusz26095 |
Gość zwraca się do kelnera: - Miesiąc temu jadłem tutaj doskonałą pieczeń. Proszę o taką samą. - Niech szanowny pan chwilkę poczeka. Zapytam w kuchni, czy jeszcze jej trochę zostało! |
01.05.2012 22:58:37, dzidka |
Jest dwie drogi życia: jedna iść za głosem serca, druga słuchać głosu rozsądku - tylko kto mi powie, która jest ta właściwa? |
25.04.2012 23:41:04, dzidka |
roznica pomiedzy kobieta cnotliwą a niecnotliwą? jest to różnica kolejowa.Do cnotliwej jest pociąg , a do niecnotliwej kolejkaツツ |
25.04.2012 23:37:57, dzidka |
Jak to jest ? Piersi są dla dzieci , a bawią się dorośli. Zapałki są dla dorosłych , a bawią się dziec |
25.04.2012 23:36:08, dzidka |
Ile jest 2+2? =5, w tym 1 to podatek VAT |
25.04.2012 23:34:45, dzidka |
Facet jest jak batonik czekoladowy : słodki i pierwsze co robi , to dobiera ci się do bioder. |
25.04.2012 23:27:52, dzidka |
Ty gadasz sam do siebie? nooo przeciez trzeba czasami z kims madrym porozmawiacツ |
25.04.2012 23:23:22, dzidka |
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę' |
25.04.2012 23:21:51, dzidka |
Przyjaciel to ten który leje Ci wódke a potem trzyma Ci głowe kiedy rzygasz |
25.04.2012 23:21:00, dzidka |
Siedzą dwa ślimaki na wskazówce minutowej: ale jazda! |
25.04.2012 23:19:40, dzidka |