Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent a że byli ze sobą dopiero od
niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za
osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone
rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania
ekspendient zamienił te dwa zakupy tak że siostra dostała rękawiczki a ukochana majtki. Bez
sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujacy list: Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka. |
28.07.2012 14:56:13, Konto usunięte |
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy
mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi
mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak...
Bydgoszcz! - Dlaczego? Pytają tamci. A on na to: - Dziura... po prostu dziura |
28.07.2012 14:53:08, Konto usunięte |
Mała amerykańska dziewczynka przychodzi rano do kuchni i widzi półnagiego mężczyznę, który
grzebie sie w lodówce. Dziewczynka: Czy pan jest naszym nowym babysitter? Mężczyzna: Nie. Ja jestem nowym motherfucker. |
28.07.2012 14:48:03, Konto usunięte |
Wchodzi facet do baru z krokodylem. - Proszę wyjść! On jest niebezpieczny! - On jest bardzo miły, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogę to udowodnić. - Dobrze, jeżeli wszyscy goście uznają, że nie ma zagrożenia, to może pan zostać. Facet prowadzi krokodyla na środek, wali pięścią trzy razy w łeb krokodyla i mówi: - Otwórz gębę! - Krokodyl otwiera, a facet zdejmuje gacie i wkłada przyrodzenie do środka, następnie wali znowu trzy razy i mówi: - Zamknij gębę! Krokodyl zamyka, i wszyscy widza jak zęby krokodyla zatrzymują się o centymetry od ważnych organów. Facet chowa interes i mówi: - Może ktoś chce spróbować? Odzywa się kobiecy głos: - Ja, ale niech pan nie bije mnie tak mocno w głowę. |
30.05.2012 10:28:23, niunia7472 |
Kim byś bardziej chciał być MIKOŁAJEM czy POLICJANTEM?????? Policjantem??-z pałą na wierzku Mikołajem??-z worem na plecach |
30.05.2012 10:27:54, niunia7472 |
Po wykładzie na temat rozmnażania się, na którym wykładowca mówił, że stosunek płciowy u
raków trwa 12 godzin, studenci opuścili salę, z wyjątkiem jednej słuchaczki. Wykładowca
podchodzi do niej i pyta: - Czy ma pani jeszcze jakieś pytanie? Może Pani czegoś nie zrozumiała? - Wręcz przeciwnie, panie profesorze. Nareszcie zrozumiałam, co znaczą słowa \"uraczyć się\" - odrzekła rozmarzonym głosem studentka. |
30.05.2012 10:27:34, niunia7472 |
acet spotyka kolegę i pyta: - Gienek, kochałeś się kiedyś we troje? - Nie, nigdy. - To zasuwaj szybko do domu! |
30.05.2012 10:27:14, niunia7472 |
Jest zima, rzychodzi dawny kolega z wojska do Stefana.Stefan stracil nogi na wojnie i prosi kolege by przyniosł mu dwie rękawiczki.Kolega idzie na pietro a tam widzi dwie piekne corki Stefana.Napaleniec mowi : "Wasz ojciec kazal was wymacac, zgwalcic, i zrobic wnuki".Dziewczyny mu nie wierza a kolega szczesliwy otwiera okno i mowi : "obie ?" a Stefan "tak, tak obie, dzieki stary". |
30.05.2012 10:26:54, niunia7472 |
Wpada do biura Kowalski, tak jak stworzył go Pan Bóg, na głowie kapelusz, w ręku teczka.
Kierownik krzyczy: - Czyście Kowalski zwariowali, nago do pracy?! Kowalski: - Panie Kierowniku, bo to było tak: byłem na balandze u mojej znajomej. W pewnym momencie gaśnie światło i słychać hasło - krawaty na żyrandol. Światło się zapala, wszystkie krawaty na żyrandolu. Gaśnie światło, hasło - Panie do naga. Zapala się, wszystkie Panie nago. Znowu gaśnie światło, hasło - Panowie do naga. Zapala się - Panowie nago. Gaśnie po raz kolejny, hasło - Panowie do roboty... No to złapałem teczkę i kapelusz i przybiegłem |
29.05.2012 00:08:55, Krzysiu_VIP |
Mały indiański chłopiec rozmawia ze swoim ojcem, Stojącym Bykiem: - Tato, dlaczego moja starsza siostra ma na imię Kwiecista Pokana ? - Bo widzisz synku, została poczęta na kwiecistej polanie. - Tato, a dlaczego mój starszy brat ma na imię Rwący Potok ? - Bo widzisz synku, został poczęty nad rwącym potokiem. - Tata, a dlaczego... - E...daj mi już spokój Pęknięta Gumo. |
28.05.2012 23:56:36, Krzysiu_VIP |
Przychodzi blondynka - nastolatka do mamy i mowi: - Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają ich członki? Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi: - Tak córeczko, tak. Na to blondynka: - A czy przy porodzie nie powybija mi zębów? |
28.05.2012 23:35:18, Krzysiu_VIP |
Pasek od spodni goni d..ę po lesie. D... uciekła, dotarła do chatki dobrej wróżki i poprosiła,
żeby wróżka zamieniła ją w ptaszka. Po godzinie ptaszek siada na gałęzi drzewa. Podchodzi do niego pasek od spodni i mówi: - Ale d...! - Nie jestem d..., jestem ptaszek! - To zaśpiewaj! - Pryk, pryk! |
28.05.2012 22:53:28, Krzysiu_VIP |
W szkole dla dziewcząt nauczycielka ma wykład na temat seksu i moralności. - Żyjemy dziewczęta w bardzo trudnych czasach. Pamiętajcie, że w chwili pokusy każda musi sobie zadać pytanie: czy godzina przyjemności jest warta całego późniejszego życia we wstydzie? Jedna z dziewcząt pyta: - Przepraszam, ale jak zrobić, żeby ta przyjemność trwała godzinę? |
28.05.2012 22:48:43, Krzysiu_VIP |
Sąsiad zaprosił sąsiadkę. Nalał jej kielonek, 2-gi, zakąsili, 3-ci, wreszcie ona mówi - Niech mi Pan już nie nalewa. Jest w sam raz tak jak Pan Chciał! |
28.05.2012 21:42:32, Krzysiu_VIP |
Cytaty literackie: "W pokoju stali w trójkę: ona, on i jego." |
28.05.2012 21:41:42, Krzysiu_VIP |