Jedna koleżanka żali się drugiej: - Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu. - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku! Minęły dwa dni: - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów. - Coś ty? Nie zadziałało? - Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier**lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra... |
28.05.2012 20:40:09, Krzysiu_VIP |
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta
- to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W
końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje: - Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem! - Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać. |
28.05.2012 20:39:01, Krzysiu_VIP |
Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu
poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy: - Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule. Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła: - Kochanie, ależ mi zimno w ręce! - Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna. Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła: - Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce! - Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną? |
28.05.2012 20:37:41, Krzysiu_VIP |
Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was
ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi
się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie
ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika.
Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im
podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej
podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w
trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie
siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel. - Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też ! |
28.05.2012 20:22:04, Krzysiu_VIP |
54 powody dlaczego ogórki sa lepsze od faceta! - Sredni ogórek ma co najmniej 15 cm dlugosci. - Ogórki pozostaja twarde przez tydzien. - Ogórek nigdy ci nie powie, ze rozmiar sie nie liczy. - Ogórki mozna pomacac w sklepie... i poznac ich jakosc zanim sie je zabierze do domu. - Ogórki nie przepadaja nigdzie na weekend. - Z ogórkiem mozesz otrzymac pojedynczy pokój w hotelu i nie bedziesz musiala sie zarejestrowac jako pani Ogórkowa. - Ogórek zawsze zachowa dla ciebie rankiem szacunek. - Mozesz isc do kina z ogórkiem i obejrzec film. - Ogórek nie wyciagnie cie na festiwal filmów z Boguslawem Linda. - Ogórek nie bedzie cie pytal: "Czy jestem pierwszy?" - Ogórki nie troszcza sie o to, czy jestes panna. - Ogórki nie powiedza nikomu, ze juz nie jestes panna. - Ogórki nie beda cie zmuszac do noszenia obscenicznej bielizny ani do wchodzenia do lózka w czarnych kozakach. - Mozesz miec tyle ogórków ile zdolasz podniec. - Ogórki nie dopraszaja sie pochwal. - Ogórki nigdy nie beda pytac: - czy jestem najlepszy? - i jak bylo? - czy doszlas? - ile razy? - Ogórki nie sa zazdrosne... o twojego ginekologa, instruktora narciarskiego ani fryzjera. - Ogórek nie zapyta cie o twojego ostatniego kochanka. Ani nie bedzie spekulowac na temat nastepnego. - Ogórek nigdy nie zrobi ci sceny poniewaz... - Sa zawsze jeszcze inne ogórki w lodówce. - Nie wazne ile masz lat - zawsze mozesz dostac swiezego ogórka. - Ogórek wytrzyma odmowe. - Bedac z ogórkiem nigdy nie musisz mówic jak ci przykro. - Ogórki nie pozostawia na twojej poscieli wlosów z wasów. - Nie zasna na twojej piersi. - Ani nie wyciagna spod ciebie poduszki. - Poza tym ogórki nie beda: - chcialy ucisnac dloni i pozostac przyjaciólmi, - mówic: "zadzwonie dla ciebie po taksówke", - mówic ci, ze malzenstwo nie lezy w ich naturze, - wzywac swojej matki, bylej zony lub terapeuty. - Ogórki nie pozostawia cie w niepewnosci na miesiac. - Ogórek nie rozwiaze twojej krzyzówki. - Ogórki nie maja alergii na twojego kota. - Ogórki nigdy nie odbiora telefonu do ciebie, ani nie pozycza sobie twojego samochodu. - Ogórek nigdy nie wyzre ci calego jedzenia, ani nie wypije twojego alkoholu. - Ogórek nie bedzie uzywal twojej szczoteczki do zebów ani lakieru do wlosów. - Ogórki nie zostawiaja brudnych gaci na podlodze. - Gdy mieszkasz z ogórkiem deska sedesowa znajduje sie zawsze w takiej pozycji w jakiej je zostawila. - Ogórki nigdy nie porównuja cie do piwa. - Ogórki nie mówia ci, ze wolaly cie z dlugimi wlosami. - Ogórek nigdy cie nie opusci: - dla jakiejs cizi, - dla innego faceta, - dla innego ogórka. - Ogórek nigdy nie powie: "mam dzisiaj prace do pózna, kochanie". A potem nie wróci do domu pachnac inna kobieta - Ogórek nigdy nie kasa w sutek, ani nie szczypie w posladek. - Zawsze wiesz gdzie byl twój ogórek. - Ogórek nigdy nie musi zadzwonic do zony. - Ogórki nigdy nie przechodza kryzysu wieku sredniego. - Nie przekonasz sie poniewczasie, ze twój ogórek: - jest zonaty, - jest na penicylinie, - lubi ciebie, ale kocha twojego brata. - Ogórek nie ma treningu pilki noznej w dniu, w którym ty masz przeprowadzke. - Ogórków nie obchodzi to, ze zarabiasz wiecej od nich. - Ogórek nie ubierze sie w swoje codzienne ubranie na przyjecie. - Nie musisz czekac przez pól godziny aby móc porozmawiac ze swoim ogórkiem. - Ogórki nigdy nie chca zabrac cie do domu do mamusi. - Ogórki nigdy nie oczekuja od ciebie, ze bedziesz miala male ogórczatka. - Ogórki nie mówia: "próbujmy dotad, az bedziemy mieli malego meskiego ogórka". - Ogórki nie beda upierac sie przy tym, aby male ogórczatka wychowac na katolików, zydów, albo ortodoksyjnych wegetarian. - Ogórka latwo jest sie pozbyc. - Zawsze mozesz zjesc swojego ogórka. |
28.05.2012 20:19:31, Krzysiu_VIP |
W tym roku nagrodę Nobla w dziedzinie astronomii odbierze Rydzyk, za przełomowe odkrycie, że ciemną masę można poruszyć przy pomocy fal radiowych... |
28.05.2012 20:04:42, Krzysiu_VIP |
Przychodzi do spowiedzi bardzo zawstydzony facet: - Proszę księdza, oszukałem Żyda. Czy to grzech? - Nie synu, to cud. |
28.05.2012 20:04:13, Krzysiu_VIP |
Bajka nie dla dzieci: Był sobie raz pewien książę, który pewnego dnia spytał piękną księżniczkę, czy wyjdzie za niego za mąż. W odpowiedzi usłyszał tylko krótkie: "Nie!" I żył książę długo i szczęśliwie, jeździł na polowania i na ryby, każdego dnia spotykał się z kolegami, pił mnóstwo piwa i upijał się w sztok, grał w golfa, rozrzucał skarpetki po domu i nie opuszczał deski sedesowej, posuwał służki, sąsiadki i koleżanki, śpiewał pod prysznicem na cały głos, puszczał bąki kiedy miał na to ochotę, głośno bekał i drapał się po jajkach. Koniec. |
28.05.2012 20:03:09, Krzysiu_VIP |
Przychodzi student na egzamin z historii transportu u jakiegoś upierdliwego profesora i ten zadaje
mu na dzień dobry pytanko: - Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce? Student początkowo zdębiał ale pyta: - A w którym roku? W odpowiedzi słyszy: - Wie pan co, jest mi to obojętne. Odpowiedź studenta: - Rok 1493 - kilometrów 0. |
28.05.2012 20:02:12, Krzysiu_VIP |
W szkole na lekcji historii pani zadała dzieciom pytanie: - Dzieci kto wie coś o Napoleonie? Parę dzieci zgłosiło się, a wśród nich nasz pupil - Jasiu. Pani nie dowierzała bo Jasiu zawsze taki spokojny, nigdy nie zgłaszający się - a teraz wręcz wyrywał się do odpowiedzi. Wiec pani mówi : - no proszę Jasiu powiedz co wiesz o Napoleonie. A Jasiu jednym tchem: - Najtańszy napoleon jest w Czechach |
28.05.2012 20:01:27, Krzysiu_VIP |
Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety". Przed pierwszą bramą kłębi się tłum zmarłych, przed drugą stoi jedna samotna duszyczka. Podchodzi do niej święty Piotr: - A ty co tu robisz? - pyta. - Nie wiem... żona kazała mi tu stanąć... |
28.05.2012 20:00:46, Krzysiu_VIP |
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona. Żona mówi: - Puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie! A mąż na to: - No k.... mać! Czy ja Ci wyrywam gabkę z ręki jak zmywasz naczynia?! |
28.05.2012 20:00:26, Krzysiu_VIP |
Klient pyta się sprzedawcy: -A ten odkurzacz to mocno ssie? -Panie, aż łzy lecą - z powagą odrzekł sprzedawca. |
28.05.2012 19:59:43, Krzysiu_VIP |
Przychodzi stara babcia do apteki i mówi: - Poproszę 50 prezerwatyw. Farmaceutka patrzy się tak na nią, ale podała cały karton kondomów. W pewnym momencie nie wytrzymuje i pyta: - Przepraszam bardzo, ale po co pani te prezerwatywy? A babcia odpowiada: - Telewizor mi sie popsuł, przyszedł majster i powiedział żebym kupiła bezpieczniki, bo będzie dużo **cenzura** enia. |
28.05.2012 19:52:34, Krzysiu_VIP |
Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić,
żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził: - Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć. Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta: - No i jak było? Facet na to: - Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze.. |
28.05.2012 19:51:29, Krzysiu_VIP |