- Żona mnie podejrzewa, że jestem kochankiem jej najlepszej przyjaciółki i jest mi z tego powodu
przykro. - Że cię podejrzewa? - Nie, że się myli. |
13.01.2010 21:42:15, Konto usunięte |
- Pani mąż wygląda w tym nowym ubraniu wyśmienicie! - To nie jest nowe ubranie, to jest nowy mąż. |
13.01.2010 21:42:02, Konto usunięte |
Mąż długo nie wraca do domu. Żona się bardzo niepokoi: - Gdzie on może być? Może sobie jakąś babę zanalazł? - mówi do sąsiadki. - Ty zaraz myślisz o najgorszym - uspokaja ja sąsiadka - może po prostu wpadł pod samochód. |
13.01.2010 21:40:59, Konto usunięte |
Było sobie małzeństwo, które wyjechało z domu na wakacje. W czasie drogi żona zdenerwowana
mówi do męża: - Mężulku chyba zapomniałam wyłączyc żelazko! Mąż mówi: - Nie martw sie. Bo ja zapomniałem zakręcić kran. |
13.01.2010 21:40:37, Konto usunięte |
Zrozpaczony ostatnią kłótnią z żoną mąż biegnie nad jezioro, żeby się utopić. Nagle
słyszy głos: - Wracaj, nie rób tego! - Ktoś ty? - pyta. - Twój anioł stróż - odpowiada głos. - A gdzieś ty był, jak się żeniłem?! |
13.01.2010 21:40:27, Konto usunięte |
Kowalski opowiada koledze wrażenia z wczorajszej sprzeczki z żoną: - Wczoraj strasznie pokłóciliśmy się z żoną. Ona uparła się, żeby iść do kina, a ja wolałem iść do teatru. - No i na jaki film poszliście? - pyta kolega. |
13.01.2010 21:39:16, Konto usunięte |
60 letnie małżeństwo miało o połowe młodszego od siebie znajomego. Pewnego razu znajomy
odwiedza ich i jak za każdym razem nie może wyjść z podziwu że mąż zwraca się do żony:
kochanie, rybko, skarbie, misiaczku, kruszynko, kotku itp., itd. W momencie gdy małżonka wyszła
na chwilę do kuchnii natychmiast pyta jej męża: - Słuchaj jak to jest, jesteście 35 lat po ślubie, a Ty do niej cały czas kochanie, misiaczku, kotku... itp., itd? Musisz ją strasznie kochać. Mąż na to: - Eee... wiesz jak to jest: ja już 20 lat temu zapomniałem jak ona ma na imie! |
13.01.2010 21:38:50, Konto usunięte |
- Żądam rozwodu! - krzyczy kobieta w sądzie - On sprzedał wszystkie garnki i wydał na
wódkę! - Tak... - replikuje mąż - A ona zauważyła brak garnków po jakichś dwóch miesiącach... |
13.01.2010 21:35:13, Konto usunięte |
W łóżku leży małżeńska para. Ona: - Dawniej przed snem delikatnie ściskałeś mnie za rączkę. On postękując ściska ją za rękę. Ona: - Dawniej przed snem całowałeś mnie w główkę. On jęcząc podnosi się i całuje ją w głowę. Ona: - Dawniej gryzłeś mnie w szyjkę. On chrząka, wstaje i rozgląda się za kapciami. Ona: - A ty gdzie? On: - Idę po zęby. |
13.01.2010 21:34:22, Konto usunięte |
Sprzedam encyklopedię Britanica - 40 tomow. Stan bardzo dobry. Nie będzie mi juz potrzebna. Ożenilem sie tydzień temu. Żona wie k.... wszystko najlepiej. |
13.01.2010 21:34:15, Konto usunięte |
Żona do męża stojącego na wadze: - Myślisz, że jak wciągniesz brzuch to ci coś pomoże? - Tak - będę widział wagę. |
13.01.2010 21:33:14, Konto usunięte |
Żona robi zakupy w domu towarowym. W pewnej chwili mąż mówi przerażony: - Suknia, płaszcz, bielizna, perfumy. Czy ty wiesz, do czego mnie doprowadzasz? - Oczywiście, kochanie, do działu obuwia. |
13.01.2010 21:31:53, Konto usunięte |
Mąż skrada się na palcach, aby nie obudzić żony. Ta jednak nie spała: - To ty, Stachu? - A co, czekałaś na kogoś innego? |
13.01.2010 21:31:39, Konto usunięte |
- Wydaje mi się, że już mnie nie kochasz - mówi żona do męża. - Dawniej potrafiłeś cały
wieczór trzymać moje ręce. A teraz... - Moja droga, od czasu jak sprzedaliśmy pianino nie ma takiej potrzeby. |
13.01.2010 21:31:03, Konto usunięte |
Żona do męża: - Wykąp dzieciaka, ja źle się czuję i muszę się położyć. Żona kładzie się spać, ale zrywa się słysząc wrzask dziecka. Wbiega do łazienki, patrzy, a mąż trzyma dziecko za uszy i wkłada do wanny. - Idioto urwiesz mu uszy! - A co, mam się poparzyć? |
13.01.2010 21:30:53, Konto usunięte |