SMS do żony: Kochanie, byłem z Leną i grupką przyjaciół na imprezie. Nagle usłyszeliśmy silny wybuch, drzwi wypadły i weszło trzech terrorystów psychopatów. Złamali mi ręce i pocięli twarz. Moi przyjaciele są martwi. Jestem w szpitalu, amputowano mi ręce, tego SMS-a pisze pielęgniarka. SMS do męża: KIM JEST LENA?! |
11.01.2014 17:23:29, Konto usunięte |
Ogłoszenie w gazecie Sprzedam nowego XBoksa, w zestawie 50 gier. Cena: 50 zł. Telefon: 56-655-23-55. Jeżeli odbierze mężczyzna, proszę się natychmiast rozłączyć! |
11.01.2014 17:22:30, Konto usunięte |
Mężczyżni według podziału wiekowego: 20-letni mężczyzna to KELNER-rozleje zanim doniesie, 30-letni to DRWAL-rąbie co popadnie, 40-letni to WIRTUOZ-długo stroi,krótkogra, 50-letni to METEOROLOG-z przodu opad z tyłu wiatry, 60-letni to MŁYNARZ-siedzi na worku i bawi sie sznurkiem. ------------------ |
06.01.2014 16:04:21, Damira |
Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego - Dlaczego uciekł pan z więzienia? - Bo chciałem się ożenić. - No to ma pan dziwne poczucie wolności. |
18.12.2013 09:20:41, Konto usunięte |
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada: - Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna... Doktor myśli chwilę i mówi: - Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem? - Nie - odpowiada staruszek. - Niedźwiedź padł martwy jak kłoda. - Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić! - I do tego punktu właśnie zmierzałem... |
17.12.2013 08:45:16, Konto usunięte |
Zabłądził facet w lesie. Wykręca z telefonu komórkowego numer 112 i mówi do słuchawki: - Jestem na grzybach w lesie i zabłądziłem. - Niech pan krzyczy, może ktoś pana usłyszy. - Pomooocy, pomooocy!... Zza krzaków wyłazi niedźwiedź grizli i mówi: - Co się tak wydzierasz, idioto? - Krzyczę, bo zabłądziłem, boję się i jestem zdenerwowany. Może ktoś mnie usłyszy i przyjdzie. - No i przyszedłem, uspokoiło cię to? |
17.12.2013 08:42:49, Konto usunięte |
Siedzi facet przy barze i spostrzega swojego przyjaciela, pijącego w samotności. Podchodząc do przyjaciela stwierdza: - Wyglądasz okropnie. Co się stało? - Moja matka umarła w sierpniu - mówi - zostawiając mi $25,000. - Rety, to straszne - komentuje przyjaciel. - Potem we wrześniu - kontynuuje - Umarł mój ojciec zostawiając mi $90,000. - Rety stracić dwoje rodziców w ciągu dwóch miesięcy. Nic dziwnego, że jesteś zdołowany. - To nie wszystko, w zeszłym miesiącu umarła moja ciotka, zostawiając mi $15,000. - Troje najbliższych członków rodziny odeszło w ciągu trzech miesięcy. To takie smutne. - Tak, a najgorsze, że w tym miesiącu absolutnie zero - kończy facet. |
17.12.2013 08:41:37, Konto usunięte |
Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie do pilota. |
17.12.2013 08:40:34, Konto usunięte |
Nad jezioro przyjeżdża facet w złotym samochodzie, wyciąga ze złotego bagażnika złotą
wędkę i złoty ponton. Pompuje złoty ponton złotą pompką i w końcu wypływa na jezioro i
zarzuca złotą wędkę. Po pewnym czasie złoty spławik zanurza się, a facet wyciągnął złotą
rybkę. Tak mała była i mizerna, że postanowił ją wyrzucić, jednakże rybka w ostatniej chwili
powiedziała do niego: - A co z trzema życzeniami? - No dobra, mów! |
10.12.2013 08:06:20, Konto usunięte |
Wędkarz poszedł na ryby. Jak zwykle złapał złotą rybkę. Rzekła mu: - Zapomnij o trzech życzeniach... ale mogę dać Ci jedną radę... - Wal śmiało!!!! - Rzadziej tu przychodź.... rogaczu... |
10.12.2013 08:05:06, Konto usunięte |
Mąż wpada do domu po delegacji. Jak to miał w zwyczaju, zagląda do szafy, pod łóżko, wychodzi
na balkon - nikogo nie ma. Wraca do żony, głaszcze ją po włosach i mówi: - Starzejesz sie maleńka. |
09.12.2013 20:51:03, Konto usunięte |
Umiałabyś powiedzieć coś, co byłoby dla mnie jednocześnie radosne i smutne ? - pyta mąż
żonę. - Masz większego niż twój brat. |
09.12.2013 20:47:49, Konto usunięte |
Żona do męża: -Czy naprawdę musiałeś znowu wypić całą butelkę wódki? -Kochanie, tym razem zostałem zmuszony. -Przez kogo? -Przez przypadek. Zgubiłem nakrętkę od butelki. |
12.11.2013 12:31:55, Konto usunięte |
Pani pyta Jasia: - Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? - Missisipi. - Dobrze, Jasiu. A o ile jest dłuższa? - O sześć liter. |
14.07.2013 21:00:28, Konto usunięte |
Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary: - Urlop? - Tak... - A dzieci państwo posiadają? - Posiadają... - A to tym razem państwo nie zabrali? - Nie zabrali... - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad! - Tak... - A kto został z dziećmi? - Żona. |
14.07.2013 20:40:40, Konto usunięte |