Przychodzi facet do lekarza z piątką dzieci i pyta:
- Co muszę zrobić, żeby nie mieć więcej dzieci?
- Są różne sposoby prezerwatywy, tabletki, i trzeba szybko wyciągnąć.
Po trzech latach przychodzi ponownie i mówi:
- Jakoś te pana sposoby nie zadziałały.
Lekarz się tłumaczy i mówi:
- Iwonka z pękniętego kondonka, Mietek z przeterminowanych tabletek, Walenty za późno wyjęty!

Tramwaj. Godziny szczytu.
W ogromnym tłoku słychać przenikliwy krzyk:
- Czy jest tu lekarz?
- Jestem! - wola jeden z pasażerów i przeciska się przez tłum.
Gdy lekarz dochodzi do wzywającego Jasia, który rozwiązuje krzyżówkę, ten pyta:
- Choroba gardła na 6 liter?

- Przepiszę pani tabletki - mówi lekarz do pacjentki z olbrzymią nadwagą.
- Dobrze, panie doktorze. Jak często mam je zażywać?
- Nikt ich pani nie każe zażywać. Proszę je rozsypywać na podłogę trzy razy dziennie i podnosić po jednej.

Przychodzi baba do lekarza na badania. A lekarz prosi o oddanie moczu do próbki która stoi na szafie i wychodzi. Po dziesięciu minutach lekarz wrócił i zauważył że cały gabinet jest zalany.
Lekarz:Pani zwariowała czy co?!
Baba:Nie ALE TRUDNO JEST ODDAĆ MOCZ DO PRÓBKI KTÓRA STOI NA SZAFIE.

- Doktorze, mam poważny problem. Nie pamiętam tego, co przed chwilą powiedziałam.
- Kiedy pani po raz pierwszy zauważyła ten problem?
- Jaki problem?

Anestezjolog idzie do pacjenta przed operacją i mówi:
- Będę pana usypiał
- ok - odpowiada pacjent.
- Przepraszam, ale muszę pana zapytać
- Pan pyta - mówi pacjent.
- Pan jest prywatnie czy na kasę chorych?
- Na kasę chorych.
- Aaa aaa kotki dwa szare bure oby dwa

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze od dłuższego czasu w nocy się moczę.
Lekarz pyta:
- A z jakiego powodu?
- Na klatce piersiowej staje mi krasnoludek i mówi:
- No to co siusiamy?
Lekarz radzi:
- Gdy jeszcze się to panu przytrafi niech pan powie nie, nie siusiamy.
Po tygodniu do doktora znowu przychodzi pacjent:
Lekarz pyta:
- I co pomogło?
- Nie, wręcz przeciwnie, bo gdy krasnoludek pytał mnie no to co siusiamy, odpowiadałem mu nie, nie siusiamy.
Na co krasnoludek:
- No to robimy kupkę.

kobieta na ulicy uśmiecha się do jakiegoś faceta a on na to
- po pani uśmiechu sądzę, że złoży mi pani wizytę
-oooo,podrywacz z pana!
-nie dentysta

Kowalska do lekarza:
- Moje dziecko połknęło 5 zł tydzień temu.
- To dlaczego pani przychodzi z tym dopiero teraz?
- Bo wcześniej to 5 zł nie było mi potrzebne.

Przychodzi do lekarza baba z niemowlęciem i mówi:
-Panie doktorze,ono bez przerwy płacze.
-Zaraz zobaczę,co mu dolega- mówi lekarz.Kładzie dziecko na stoliku i od razu widzi,że jego pielucha
jest tak pełna,że aż się przelewa,więc pyta babę:-Dlaczego nie zmieniła mu pani pieluchy?
-Bo na opakowaniu napisali: "Do 24 kilogramów".

Przychodzi sexy baba do lekarza z dzieckiem i mówi
- Moje dziecko jest chore .
Lekarz bada dziecko i mówi
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy nowe .

Przychodzi baba z drutem w uchu a lekarz się pyta:
- Co pani robi?
- Słucham metalu

Dzień dobry. Tu gorąca linia psychiatryczna.
Jeśli twój problem to impulsywność, walnij w klawisz z cyfra 1.
Jeśli masz kompleks niższości,...

- Panie doktorze, mam problem. Od pewnego czasu brak mi apetytu. Nie mam ochoty nic jeść...
- Wie pan. Przy dzisiejszych cenach, to cenna umiej...

Dwóch kumpli w knajpie: piją i użalają się na sobą.
W pewnym momencie jeden z nich wali :
- Kurde stary, jak se pomyślę, jaki ze mnie inżynier...