;-) -- -

;-) --

;-)

:-)

:-):-D:-P

Hehehehehehehehehehehehehehehehehehe.....

Wchodzi Jasiu do klasy,trzaska drzwiami i przy lawce rzuca plecak.Pani:" Jasiu wejdz do klasy tak jak twoj tata przychodzi z pracy do domu".No to Jasiu wychodzi.Po chwili z kopa otwiera drzwi i mowi:"Ha, **cenzura** a,niespodziewaliscie sie mnie tak wczesnie."

hahahahahaha...

Mama do Jasie
- jasiu nie chustaj sie
- jasiu nie chustaj sie !!!
- jasiu nie chustaj sie na tatusiu
- jasiu tatus nie poto sie powiesil zebys sie na nim chustał

Przychodzi Jasio ze szkoły i mówi do mamy:
- Umiem liczyć do 10.
- No to policz - mówi mama.
Jasio liczy:
- 2 3 4 5 6 7 8 9 10.
Mama pyta się:
- A gdzie 1?
Jasio na to:
- W dzienniku!

A mój tata jest pilotem - chwali się Jaś.
- Wielkie rzeczy - odpowiada Karol - mój tata pilotem włącza telewizor.

Jasio wraca zapłakany ze szkoły:
- Co się stało, synku?
- Spóźniłem się na zakończenie roku szkolnego i zostało dla mnie najgorsze świadectwo...

Babcia mówi do Jasia:
- Ja też kiedyś chodziłam do przedszkola.
- A kiedy?
- Dawno temu.
- Bardzo dawno?
- Bardzo.
- Gdy byłaś jeszcze małpką?

category
Jasiu rozwalił woreczek po pączku.
Był straszny huk i pani przez niego złamała sobie rękę.
Na drugi dzień do szkoły był wezwany ojciec Jasia.
Tata Jasia wchodzi do pokoju dyrektora i mówi:
- Panie jak wczoraj za stodołą dupczyłem kozę to mi ino rogi w ręce zostały jak ten głupek z worka po cemencie strzelił.

Scena w ogrodzie.
Jasiu kopie dół.
- Jasiu co robisz? - pyta sąsiad.
- Kopie grób dla mojej rybki.
- Dlaczego taki duży?
- Bo moją rybkę zjadł twój kot.